Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Łukasz Kępa: Na boisku nie będzie sentymentów

MarcinMMM
MarcinMMM
Debrowe spotkanie Górnika Łęczna z Motorem Lublin coraz bliżej. Podczas gdy kibice odliczają już czas do pierwszego gwizdka sędziego, my postanowiliśmy porozmawiać z byłym piłkarzem łęcznian, a obecnie graczem Motoru, Łukaszem Kępą.

W środę wystąpiłeś w kolejnym meczu Motoru Lublin. Jesteś zadowolony z przenosin do Lublina?

- Tak, jestem bardzo zadowolony. W moim poprzednim klubie – Polonii Warszawa występowałem co prawda regularnie w Młodej Ekstraklasie, ale zdecydowałem, że czas na zmiany. Pojawiła się szansa występów w pierwszoligowym Motorze i w końcu zostałem zgłoszony do rozgrywek. Teraz bardzo chcę udowodnić, że te pieniądze, które wydał klub na zatwierdzenie mnie do gry, nie poszły na marne.

Już w niedzielę czeka was derbowe spotkanie z Górnikiem Łęczna. Jakie nastroje panują w drużynie przed tym meczem?

- Jesteśmy w pełni zmobilizowani. Po porażce z GKS Katowice znaleźliśmy się już w takiej sytuacji, że każdy punkt będzie dla nas na wagę złota. Niewątpliwie mecz z Górnikiem Łęczna będzie prestiżowy, bo to przecież derby. Mogę zapewnić, że w Łęcznej będziemy walczyli od pierwszej do ostatniej minuty i liczę na to, że po meczu to my będziemy zadowoleni z końcowego rezultatu.

Dla Ciebie niedzielna potyczka będzie miała szczególne znaczenie, bo niedawno reprezentowałeś barwy łęczyńskiego klubu.

- Dokładnie, mecz z Górnikiem ma dla mnie szczególne znaczenie. Zapewne przed meczem będzie chwila czasu, by zamienić kilka słów z chłopakami, z którymi miałem okazję tam występować, ale na boisku żadnych sentymentów nie będzie. Nie mam co prawda zamiaru łamać nóg kolegom z Górnika, ale walki na pewno nie zabraknie(śmiech). Mam nadzieję, że trener Kosowski da mi szansę gry i będę mógł przypomnieć się tamtejszej publiczności.

Którzy zawodnicy, według Ciebie, będą w niedzielę największym zagrożeniem dla waszej drużyny?

- Przede wszystkim, Górnik ma naprawdę silny zespół. Ostatnio w świetnej formie jest doświadczony Sławek Nazaruk. Uwagę będziemy musieli również skupić na grającym w środku pola Rafale Niżniku i napastniku Prejuce Nakoulmie. Według mnie, właśnie to trio będzie kreowało grę gospodarzy niedzielnego meczu i to oni będą najgroźniejsi.

Tegoroczne derby są określane jako starcie kopciuszka – Motoru z krezusem – Górnikiem. Zgodzisz się z taką opinią?

- Jestem daleki od takich porównań. My jesteśmy drużyną Motoru Lublin, a nasz najbliższy rywal to Górnik Łęczna. Przed meczem niczego przewidzieć nie można i dlatego liczę na dobry rezultat. Wracając do tych porównań, to myślę, że takimi rzeczami zajmuje się tylko i wyłącznie prasa. My w pełni koncentrujemy się na derbowym meczu i do Łęcznej pojedziemy z nastawieniem wywalczenia trzech punktów.

Rozmawiał Marcin Michalewski

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto