Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lublin: Studniówki 2010 będą skromniejsze

Redakcja
Tegoroczni maturzyści będą bawić się na studniówkach w halach i kasynach, ale też w hotelach poza miastem. Część szkół chce zorganizować bale z dala od Lublina, by zmniejszyć koszta.

- W tym roku rodzice postanowili, że studniówka odbędzie się w hotelu „Imperium” w Firleju – wyjaśnia Anna Suszyna, dyrektorka III LO. – Początkowo komitet studniówkowy prowadził rozmowy z Międzynarodowymi Targami Lubelskimi, gdzie bal odbywał się rok temu, ale rodziców nie usatysfakcjonowały ceny i zaproponowane menu.

Studniówka będzie mniej bolesna dla kieszeni. – Za bal uczniowie zapłacą 300 zł od pary. Koszty są mniejsze niż w Lublinie, mimo, że musimy zorganizować dojazd autokarami – wyjaśnia Suszyna. – Zabawa w pięknym, kameralnym miejscu to szansa powrotu do atmosfery, towarzyszącej szkolnym balom sprzed lat.

Rok temu maturzyści z „Unii” bawili się na najgłośniejszej studniówce sezonu wraz z gwiazdami tanecznego show „You can dance”. W tym roku też nie będzie standardowo. - Myślimy nad motywem przewodnim balu. Możliwe, że będzie to bal wenecki – tłumaczy trzecioklasistka Emilia. – Uczniowie klasy artystycznej mogliby zrobić dla nas maski.

Na zabawę za miastem zdecydowało się też IV LO. – Rodzice i uczniowie rozważali organizację studniówki w MTL, ale ostatecznie zadecydowali o urządzeniu balu w dworku w Piotrowicach nieopodal Lublina – wyjaśnia Anna Pałys, wicedyrektorka IV LO. – Dla osób, które miałyby problem z dojazdem na studniówkę, wynajęty zostanie autokar.

Kameralnie będzie się też bawić Zespół Szkół nr 1. – Tak, jak rok temu, organizujemy studniówkę w Domu Kultury Kolejarz – wyjaśnia Janusz Stasiak, wicedyrektor ZS1. – Uczniowie przygotują kabaret studniówkowy i baner, który będzie służył jako tło do robienia zdjęć i przemówień.

Na zabawę w większych halach częściej decydują się duże szkoły. W MTL studniówkę spędzi „Zamoy”.

– Formuła zabawy w hali sprawdziła się w naszym wypadku bardzo dobrze – uważa Ryszard Kowal, dyrektor II LO. – Jesteśmy dużą szkołą i w Lublinie jest ograniczona liczba miejsc, w których możemy zorganizować bal.

MTL będzie gościł w tym sezonie jeszcze dwie szkoły. – Z kolejnymi dwoma prowadzimy rozmowy – wyjaśnia Beata Gorajek, prezes zarządu MTL S.A. – Szkoły mogą wybierać menu, my zapewniamy dekoracje i oprawę muzyczną. Zaoferowaliśmy szkołom promocyjną cenę 170 zł za osobę. To taniej, niż rok temu – dodaje.

Mimo to na ofertę hali skusiło się o połowę mniej szkół, niż w zeszłym roku. – Rozmyślamy nad zróżnicowaniem oferty w 2011 roku – przyznaje Gorajek. – Możliwe, że szkoły mogłyby wybierać wówczas z dwóch opcji. W ramach pierwszej zostawiłyby organizację studniówki nam, a w ramach drugiej miałyby większą swobodę decydowania o zespole, menu czy dekoracjach.

Powodzeniem nie cieszy się w tym sezonie także hala Globus. Na zabawę zdecydowało się tam tylko V LO. – Cena za wynajem hali to 12 tyś. zł netto. Kwestie dekoracji, cateringu i zespołu leżą w gestii szkoły – wyjaśnia Anna Niedziałek z MOSiR-u.

Są w Lublinie szkoły, które od lat bawią się we własnym murach. – Kontynuujemy wieloletnią tradycję i urządzamy studniówkę w szkole – wyjaśnia ks. Grzegorz Strug, wicedyrektor „Biskupiaka”. – Jak co roku uczniowie sami przygotują dekoracje sal.

Marta Ćwik

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto