Oszukują „na wróżkę”: Rozmowa z Cyganką może słono kosztować
W środę po południu 30-latka robiła zakupy przy Al. Tysiąclecia. Nagle podeszły do niej dwie nieznajome kobiety, które chciały jej powróżyć.
- Mimo, że ta nie miała ochoty przystać na propozycję, kobiety nie odstępowały jej. W pewnym momencie jedna z nich zdołała wyjąć z portfela 30-latki 200 zł. Pokrzywdzona żądała zwrotu pieniędzy, a w między czasie skontaktowała się z policją – relacjonuje kom. Renata Laszczka-Rusek z policji w Lublinie.
Chwilę później na miejscu pojawili się policyjni wywiadowcy. Na ich widok złodziejka chciała się pozbyć się gotówki i wcisnęła pieniądze pokrzywdzonej.
Okazało się, że 39 i 46-latka mają jeszcze inną kradzież na sumieniu. Doszło do niej 13 sierpnia również przy Al. Tysiąclecia. Kobiety zaczepiły młodego mężczyznę.
- Chciały mu powróżyć, ale by wróżba wyszła pomyślnie i spełniła się, potrzebna była gotówka. Kobiety twierdziły, że oddadzą pieniądze po zakończeniu przepowiedni – dodaje kom. Laszczka-Rusek.
Mężczyzna dokładał kolejne banknoty, aż uzbierała się kwota 590 zł. Liczył, że zgodnie z obietnicą odzyska pieniądze. Stracił 390 zł, które zabrały wróżki.
Kobietom grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Czytaj także:
Czytaj więcej informacji "na sygnale" w Lublinie:
 | Informacje "na sygnale" z Lublina (policja, 997) |
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
