Ze sklepów na terenie Lubelszczyzny ma zniknąć mięso, zawierające szkodliwe dioksyny. W Polsce znalazły się dlatego, że do ich produkcji użyto wieprzowiny pochodzenia irlandzkiego.
Kostki smalcu Agro-Top produkowane w okolicach Siedlec i Łukowa, smalec firmy Jagr z Warlubia, szynka z wytwórni Salami Igloomeat – Sokołów z Dębicy, pasztety Wielkopolskiej Wytwórni Żywności Profi z Garbowa - to właśnie do ich produkcji użyto wątroby wieprzowej, importowanej z Irlandii. Sanepid uspokaja jednak, że dioksyny zagrażają naszemu zdrowiu jedynie przy spożyciu dużej ilości zanieczyszczonego mięsa.
Źródło: Radio Lublin
Wideo
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!