Los prezesa MPK w rękach radnych

Projekt wystosowała grupa radnych PO i PiS. Opowiadają się oni zdecydowanie za odwołaniem prezesa. – Na pewno zagłosuję za tym wnioskiem – zapewnia radny PO Michał Widomski. – Nie wiem, jak zagłosują inni radni Platformy, nie było oficjalnego stanowiska klubu w tej sprawie.

Z wnioskiem zgadza się też szef klubu radnych PiS Piotr Kowalczyk. – Prezes Mikuła powinien stracić stanowisko, takie jest moje zdanie. Na dzień dzisiejszy nie wiem jednak, jak będzie głosował nasz klub – powiedział nam Kowalczyk.

Podobnego zdania jest radna niezrzeszona Monika Wac. – Nie od dziś uważam, że był to zły wybór personalny i efekty tego są jakie są. Jeśli to się nie zmieni, to co roku będziemy dokładać pieniędzy do funkcjonowania przedsiębiorstwa. Ostatnio przeznaczyliśmy na ten cel 30 milionów zł. Z budżetu, a więc z pieniędzy podatników, tymczasem MPK znów chce sięgnąć do kieszeni mieszkańców, planując podwyżki cen biletów – przekonuje radna Wac.

Nawet jeśli wniosek uzyska poparcie radnych, to nie będzie to wiążące dla prezydenta. Adam Wasilewski wcześniej zapowiadał, że usunie prezesa MPK ze stanowiska po ewentualnych rozmowach z Radą Nadzorczą spółki.