Tylko po jednej stronie ul. Krańcowej jest szeroka i bezpieczna droga dla pieszych. – Po stronie domków jednorodzinnych chodnik jest bardzo wąski – zwraca uwagę Renata Sagan. – Mieszkańcy wychodząc z domu muszą uważać, bo rzadko kiedy kierowcy jadą przepisowe 50 km/h.
Szczególnie niebezpieczne są przejścia dla pieszych. A tędy chodzą m.in. dzieci do Szkoły Podstawowej nr. 32.
– Moje dzieci będą w niedługim czasie chodzić do tej szkoły. I będą musiały pokonać przejście dla pieszych na wysokości ul. Olchowej. A to jest nie lada wyczyn! Pędzące samochody nierzadko w ostatniej chwili hamują tuż przed przejściem – alarmuje Renata Sagan.
– Światła są na początku ulicy, ale na długości trasy ich nie ma – zauważa Barbara Gierczak, która mieszka w pobliżu tej ulicy. – Przydałyby się w innych miejscach
Szkoła przyznaje, że dla uczniów ta ulica może być niebezpieczna i stara się zapewnić im opiekę. – Od godziny 7.30 do 15.30 pracują u nas osoby, które pomagają dzieciom przechodzić przez ulice – mówi Teresa Jezierska, dyrektor SP nr. 32. - Lekcje są do 16.15, ale staramy się tak układać plan zajęć, żeby jak najmniej klas kończyło lekcje o tej porze – zapewnia.
Okazuje się, że policja dosyć często kontroluje ta ulicę. Mimo to od początku roku do końca lipca było tu 6 wypadków i 35 kolizji.
– W maju i czerwcu tego roku fotoradar wykonał na tej ulicy 76 zdjęć. To niemało w ciągu dwóch miesięcy – mówi Anna Smarzak z lubelskiej policji. – Szkoła prosiła, żeby objąć tą ulicę szczególną kontrolą w ciągu roku szkolnego. W tym miejscu będzie więcej patroli – uspokaja Anna Smarzak.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
