Kradzieże w Lublinie: 23-latek usłyszał sześć zarzutów

Włamywacz został ujęty w czwartek, kilka godzin po dokonanym włamaniu przy ul. Kaczeńcowej w Lublinie. Policjanci zatrzymali 23-latka w jednym z mieszkań w dzielnicy Czuby. - Z naszych ustaleń wynikało, że pod tym adresem przebywa mężczyzna podejrzewany o szereg włamań – informuje Renata Laszczka-Rusek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. Podczas przeszukania mieszkania policjanci odnaleźli skradzione towary i pieniądze.

Razem z 23-letnim złodziejem na komisariat trafiło czterech jego kolegów, którzy nie chcieli wpuścić policjantów do środka. Konieczne było siłowe wejście.

23-letni Grzegorz A. będzie odpowiadał za serię włamań do których dopuścił się w ciągu dwóch ostatnich miesięcy na terenie Lublina. - Mężczyzna włamywał się głównie do sklepów spożywczych i mięsnych. Na swoim koncie ma także włamanie do zakładu fryzjerskiego i baru – mówi.

Kradł to co mógł później łatwo sprzedać - alkohol, papierosy, kawę i słodycze. - Z baru skradł 100 butelek piwa, kufle do piwa, napoje, głośniki, wagę elektroniczną i trzy kurczaki – wylicza Laszczka-Rusek. Z kolei z zakładu fryzjerskiego wyniósł maszynki, suszarki, prostownicę do włosów i radioodbiornik. Właściciele oszacowali swoje straty na ponad 20 tys. zł.

W piątek włamywacz usłyszał 6 zarzutów kradzieży z włamaniem. - Za popełnione przestępstwa odpowiadał będzie w warunkach tzw. recydywy. Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany – dodaje Renata Laszczka-Rusek.

Czytaj Kronikę policyjną Lubelszczyzny
Czytaj nasz luźny serwis - Z przymrużeniem oka

Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!