Już początek imprezy pokazał, że wśród chłopców, w walce o mistrzowski tytuł będą liczyły się trzy reprezentacje: Polski, Turcji i Ukrainy. Zarówno Polacy, jak i Turcy do ostatniego dnia imprezy mieli na swoim koncie komplet zwycięstw i to właśnie spotkanie pomiędzy nimi decydowało o mistrzostwie Europy.
Ostatni pojedynek naszej reprezentacji był bardzo emocjonujący. Na parkiecie toczyła się walka punkt za punkt, ale ostatecznie podopieczni trenera Mariusza Michalaka ulegli po heroicznym boju 59:61 i po końcowej syrenie z wygranej w zawodach cieszyli się rywale.
W rywalizacji chłopców na najniższym stopniu podium znalazła się Ukraina. Nasi wschodni sąsiedzi wyprzedzili Estonię, Szwecję i Wielką Brytanię.
Po dobrym początku turnieju, duże nadzieje wiązane były również z występem drużyny dziewcząt. Polki wygrały dwa pierwsze spotkania, ze Szwecją i Irlandią, ale w kolejnych było już tylko gorzej. Porażki z Ukrainą i Białorusią sprawiły, że nasze koszykarki zakończyły mistrzostwa dopiero na czwartej lokacie.
Wśród dziewcząt triumfowały Szwedki, które o „małe punkty” wyprzedziły reprezentację Ukrainy. Trzecie miejsce przypadło Białorusi, czwarte, wspomnianej już naszej reprezentacji, a piąte koszykarkom z Irlandii.
Podczas ceremonii zakończenia organizatorzy przyznali również indywidualne wyróżnienia.
Za najlepszego obrońcę został uznany zawodnik lubelskiego Spartana Jakub Wania. Do drużyny All Stars wybrano natomiast najlepiej punktującego mistrzostw Wojciecha Inglota. Polski akcent pojawił się również podczas wyróżnień dla dziewcząt. Tytuł najlepszej obrończyni przypadł naszej Paulinie Suchorowskiej.
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?