Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kontrole autobusów komunikacji miejskiej. Dziewięć miało usterki

Małgorzata Szlachetka
W piątek w Lublinie odbyła się zakrojona na szeroką skalę, wspólna akcja Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego oraz w Lublinie oraz Komendy Miejskiej Policji w Lublinie. Sprawdzali stan techniczny autobusów komunikacji miejskiej. Efekt kontroli to zatrzymanie dziewięciu dowodów rejestracyjnych na 85 sprawdzonych wozów.

Jakie usterki zostały stwierdzone w dziewięciu autobusach, które ze względu na stan techniczny tego dnia w ogóle nie powinny wyjechać na ulice? Pięć dowodów rejestracyjnych zostało zatrzymanych z powodu nieszczelności układu pneumatycznego lub hamulcowego. W czterech pozostałych autobusach inspektorzy WITD oraz funkcjonariusze policji stwierdzili kolejno następujące, cztery rodzaje usterek: uszkodzenie opony osi przedniej, korozja punktów kotwiczenia elementów zawieszenia pojazdu,wyciek paliwa oraz nadmierna emisja spalin.

- Nie była to kontrola prowadzona po jakiejś skardze, co jakiś czas planujemy takie akcje - zastrzega Paweł Gruszka, naczelnik wydziału inspekcji Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Lublinie.

W piątkowej akcji wzięło udział ośmiu inspektorów WITD w Lublinie oraz ośmiu policjantów z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie. Czekali na kierowców autobusów na pętlach i przystankach końcowych. "Aby działania te nie wpływały negatywnie na punktualność wykonywanych przewozów, kontrole zostały przeprowadzone na największych przystankach końcowych m.in. os. Poręba, os. Felin, ul. Paderewskiego, ul. Żeglarska" - czytamy w komunikacie WITD.

Sprawdzany był stan techniczny wozów oraz trzeźwość kierowców. Od godziny 8.30 do 13 zostało sprawdzonych w sumie 85 autobusów. Paweł Gruszka nie ukrywa, że kontrolujący przyglądali się przede wszystkim starszemu taborowi.

- Dziewięć zatrzymanych dowodów rejestracyjnych to o dziewięć za dużo. Takie sytuacje na pewno nie powinny się zdarzać - nie ma wątpliwości naczelnik wydziału inspekcji Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Lublinie. Jednocześnie dodaje, że przy okazji takich kontroli 10-15 lat temu było dużo gorzej. - Bo już około godziny 11 okazywało się, że na mieście brakuje autobusów, bo tyle wozów musieliśmy wycofać. Dziś jest zdecydowanie lepiej, bo Lublin systematycznie wymienia tabor - komentuje Paweł Gruszka.

WITD podaje, że usterki miało sześć pojazdów MPK Lublin, jeden był od przewoźnika IREX-1, dwa z innych firm. "Uziemione" autobusy wrócą na ulice po usunięciu usterek i potwierdzeniu tego w upoważnionej stacji diagnostycznej.

- Dział kontroli ZTM codziennie sprawdza pojazdy przewoźników, ale nie jesteśmy organem ścigania - komentuje Anna Zalewska z Zarządu Transportu Miejskiego w Lublinie. Dodając jednocześnie: - Generalnie idziemy w kierunku wymiany taboru, które jeszcze nie spełnia wymaganych obecnie norm. Jest to możliwe dzięki środkom unijnym.

Przypomnimy, że 20 lutego, przy okazji podpisywania umowy przetargowej dotyczącej dzierżawy dziesięciu 12-metrowych autobusów, Weronika Opasiak, rzeczniczka MPK Lublin zapowiadała: - Nowe autobusy będą zastępować najstarsze pojazdy – neoplany i jelcze, które już niebawem znikną z lubelskich ulic.


Zobacz także:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto