Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koniec laby, uczniowie wrócili do nauki

Redakcja
Wczesna pobudka, szybkie śniadanie, spakowanie plecaka, spotkanie z kolegami i koleżankami, pierwszy dzwonek na lekcje – tak we wtorek wyglądał poranek ponad 48 tysięcy uczniów w Lublinie, którzy skończyli właśnie wakacje i wrócili do szkolnych murów.

Na terenie całego województwa z latem pożegnało się prawie 400 tysięcy dzieci i młodzieży.

- Idę do szkoły pierwszy raz – mówi 6-letni Bartek Wójcik, który zaczyna dziś szkolną karierę w zerówce w Szkole Podstawowej nr 51. – Razem ze mną w klasie będą Przemek, Kuba, Bartek i Zuzia. Chodziliśmy razem do przedszkola, więc będzie nam wesoło.

Do szkoły Bartek przyszedł z w towarzystwie taty Piotra. – Po rozmowie z wychowawczyniami z przedszkola uznaliśmy, że lepiej posłać syna do zerówki, a nie do pierwszej klasy – wyjaśnia pan Piotr. – Chcieliśmy przedłużyć synkowi dzieciństwo, bo nauki jest przed nim jeszcze sporo. Zerówka to najlepsze wyjście, bo łączy zabawę i naukę. Jednocześnie syn oswoi się ze szkołą.

- Trochę żal, że to już koniec wakacji, ale lubię chodzić do szkoły. Mam nowy plecak, piórnik i kredki – mówi drugoklasistka Klaudia Maszkiewicz, którą do szkoły przyprowadził tata Tomasz. – Nie denerwuję się początkiem roku szkolnego, bo wszystko to przerobiłem już ze starszym synem – dodaje pan Tomasz.

Pomysł na poradzenie sobie z pierwszym dniem szkoły ma Beata Miazek, mama pierwszoklasisty Mateusza. – Pomóc może tylko spokój i opanowanie – doradza pani Beata. – To moje drugie dziecko, które posyłam do szkoły, więc wiem, że trzeba podejść do sprawy na luzie.

Wśród tegorocznych pierwszoklasistów w Lublinie pojawi się ponad stu sześciolatków, których rodzice zdecydowali się posłać maluchy nie do przedszkola, a do szkoły. Sześciolatki dołączą do o rok starszych kolegów, bo w żadnej szkole w Lublinie nie zebrała się wystarczająca grupa, by utworzyć oddzielną klasę.

- Specjalnie na sześciolatków przygotowaliśmy sale z nowym wyposażeniem na parterze szkoły – mówi Marianna Olszańska, dyrektorka Szkoły Podstawowej nr 51, gdzie od września do pierwszej klasy pójdzie dziewięcioro maluchów. – Rodzice zapisanych do nas sześciolatków zadecydowali, że ich dzieci są dojrzałe emocjonalnie i społecznie, oraz, że poradzą sobie z podjęciem nauki wcześniej, niż ich rówieśnicy.

Maluchy na lekcjach to nie jedyne zmiany, jakie czekają w tym roku uczniów. Maturzyści będą musieli zmierzyć się z obowiązkową maturą z matematyki, gimnazjaliści będą uczyć się drugiego języka obcego, a zamiast przysposobienia obronnego będą chodzić na lekcje edukacji dla bezpieczeństwa. Wszyscy uczniowie będą mieli ciekawsze lekcje WF. Zgodnie z nowymi zasadami, oprócz tradycyjnych zajęć, na lekcjach będą rozwijać swoje zainteresowania – uczyć się tańczyć, grać w tenisa, czy jeździć na rajdy rowerowe.

Czego 1 września życzą uczniom nauczyciele? – Niech nowy rok szkolny przyniesie sukcesy, a nauka będzie źródłem satysfakcji i przyjemności – mówi Krzysztof Babisz, lubelski kurator oświaty. – Uczniom, którzy po raz pierwszy przekroczą szkolne mury życzę, by ich udziałem stały się wyłącznie pozytywne doświadczenia, a pobyt w szkole wypełniała radość.

- Życzę uczniom, by znaleźli w szkole bezpieczną przystań, by czekało ich wiele ciekawych wyzwań, by mogli rozwijać tu swoje pasje i zainteresowania – dodaje Marek Krakowski, dyrektor Gimnazjum nr 18.

W szkole uczniowie spędzą dziesięć miesięcy. Po drodze będą mieli kilka przerw, m.in. w czasie świąt Bożego Narodzenia (od 23 do 1 stycznia), ferii zimowych (w woj. lubelskim od 15 do 28 lutego), oraz na Wielkanoc (od 1 do 6 kwietnia).

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto