Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kaucja za butelki zwrotne tylko z paragonem

Jakub Markiewicz
Jakub Markiewicz
Sklepy mają obowiązek odbierać od nas butelki zwrotne. Ale ...
Sklepy mają obowiązek odbierać od nas butelki zwrotne. Ale ... sxc.hu
Sklepy mają obowiązek odbierać od nas butelki zwrotne. Ale zdaniem naszego Czytelnika, nie wszystkie stosują się do tej zasady.

Nasz Czytelnik przekonał się o tym w niedzielę. – Czasem wracając z pracy zachodziłem do sklepu przy ul. Narutowicza w Lublinie, gdzie oprócz codziennych zakupów zdarzało mi się kupić kilka piw w butelkach zwrotnych – tłumaczy. – Przez kilka miesięcy uzbierałem około 40 butelek.

Kiedy mężczyzna odniósł puste butelki do sklepu, okazało się, że z przyjęciem ich będzie problem.
– Ekspedientka stwierdziła, że butelek tych nie przyjmie, bo nie znajdzie na nie dwóch transporterów – relacjonuje nasz Czytelnik. Jak twierdzi, sprzedawczyni odmówiła mu tego nawet wtedy, gdy zaczął jej cytować przepisy z ustawy, która nakłada na sklepy taki obowiązek.

Rzeczywiście, według prawa, sklepy muszą przyjmować butelki zwrotne.

Najczęściej nie musimy nawet udowadniać, że kupiliśmy je akurat w tym miejscu, w którym chcemy je teraz zostawić.

– Jeśli oddajemy butelki na wymianę, paragon nie jest potrzebny – mówi Leszek Wójcik, szef Wojewódzkiej Inspekcji Handlowej w Lublinie. – Jeżeli chodzi o zwrot kaucji, to musimy mieć dowód, że towar został nabyty w konkretnym miejscu. Jeśli kaucji nie żądamy, to sklep musi je przyjąć bez paragonu.

Sklep przy ul. Narutowicza tłumaczy, że przestrzega tych zasad, ale z jednym wyjątkiem.

– Chciałabym zwrócić uwagę, że ten pan jest naszym stałym klientem i doskonale wie, że niedziela jest dniem, kiedy nie przyjmujemy butelek. Miał ich ogromną ilość, nie byliśmy w stanie ich przyjąć w dniu, kiedy przyjmujemy towar – wyjaśnia pani Monika, ekspedientka. – Każdego innego dnia nie byłoby problemu ze zwrotem, nie tylko za okazaniem paragonu – podkreśla.

Czy sklep może sam decydować o tym, którego dnia będzie przyjmować zwrotne opakowania, a którego nie?

– Ustawa tego nie reguluje i należałoby to pozostawić dobremu obyczajowi i logice – mówi Leszek Wójcik. – Klient powinien być o tym poinformowany w momencie zakupu. Taka informacja powinna być także widoczna w sklepie.

Obsługa sklepu przy ul. Narutowicza twierdzi, że tłumaczyła to także naszemu Czytelnikowi. Ale on nadal jest zaskoczony tym, jak został potraktowany. – Więcej nie będę tam robił zakupów – podkreśla.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto