Nasz Czytelnik przekonał się o tym w niedzielę. – Czasem wracając z pracy zachodziłem do sklepu przy ul. Narutowicza w Lublinie, gdzie oprócz codziennych zakupów zdarzało mi się kupić kilka piw w butelkach zwrotnych – tłumaczy. – Przez kilka miesięcy uzbierałem około 40 butelek.
Kiedy mężczyzna odniósł puste butelki do sklepu, okazało się, że z przyjęciem ich będzie problem.
– Ekspedientka stwierdziła, że butelek tych nie przyjmie, bo nie znajdzie na nie dwóch transporterów – relacjonuje nasz Czytelnik. Jak twierdzi, sprzedawczyni odmówiła mu tego nawet wtedy, gdy zaczął jej cytować przepisy z ustawy, która nakłada na sklepy taki obowiązek.
Rzeczywiście, według prawa, sklepy muszą przyjmować butelki zwrotne.
Najczęściej nie musimy nawet udowadniać, że kupiliśmy je akurat w tym miejscu, w którym chcemy je teraz zostawić.
– Jeśli oddajemy butelki na wymianę, paragon nie jest potrzebny – mówi Leszek Wójcik, szef Wojewódzkiej Inspekcji Handlowej w Lublinie. – Jeżeli chodzi o zwrot kaucji, to musimy mieć dowód, że towar został nabyty w konkretnym miejscu. Jeśli kaucji nie żądamy, to sklep musi je przyjąć bez paragonu.
Sklep przy ul. Narutowicza tłumaczy, że przestrzega tych zasad, ale z jednym wyjątkiem.
– Chciałabym zwrócić uwagę, że ten pan jest naszym stałym klientem i doskonale wie, że niedziela jest dniem, kiedy nie przyjmujemy butelek. Miał ich ogromną ilość, nie byliśmy w stanie ich przyjąć w dniu, kiedy przyjmujemy towar – wyjaśnia pani Monika, ekspedientka. – Każdego innego dnia nie byłoby problemu ze zwrotem, nie tylko za okazaniem paragonu – podkreśla.
Czy sklep może sam decydować o tym, którego dnia będzie przyjmować zwrotne opakowania, a którego nie?
– Ustawa tego nie reguluje i należałoby to pozostawić dobremu obyczajowi i logice – mówi Leszek Wójcik. – Klient powinien być o tym poinformowany w momencie zakupu. Taka informacja powinna być także widoczna w sklepie.
Obsługa sklepu przy ul. Narutowicza twierdzi, że tłumaczyła to także naszemu Czytelnikowi. Ale on nadal jest zaskoczony tym, jak został potraktowany. – Więcej nie będę tam robił zakupów – podkreśla.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?