Proces przeciwko członkom byłego zarządu, których niegospodarność kosztowała mieszkańców wiele nerwów i ponad sześć milionów złotych długów, miał się rozpocząć w kwietniu. W rezultacie został odroczony na 10 czerwca.
Postępowanie w sprawie prowadziła najpierw lubelska, a potem
zamojska prokuratura. Z materiałów dowodowych wynika, że w spółdzielni mogło
dojść do wyłudzenia ogromnych kwot. Na niekorzyść mieszkańców miał działać
zarząd, którego działania doprowadziły ostatecznie do upadku Konmedu.
Prokuratorzy zarzucili członkom zarządu niegospodarność, m.in. błędne
inwestycje, wybieranie zbyt drogich firm wykonawczych i zbywanie majątku
spółdzielni bez uzasadnionej potrzeby. Takie właśnie decyzje przyprawiły
mieszkańcom Konmedu ogromnych długów. Oskarżonym grozi od roku do dziesięciu
lat pozbawienia wolności.
Pierwsze zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez członków
zarządu, czyli Krzysztofa T., Zbigniewa J., Jerzego J. i Marka P., wpłynęło do
lubelskiej prokuratury w 2002 roku.
Choć postępowanie ciągnęło się przez prawie trzy lata, nie przyniosło
rezultatów. Sprawa trafiła do Zamościa. Tam udało się wreszcie sporządzić akt
oskarżenia, którym w czerwcu zajmie się Wydział Karny lubelskiego Sądu
Rejonowego.
Konmed ogłosił upadłość w 2004 roku. Teraz spółdzielnią zarządza syndyk. Nie
wiadomo jeszcze, czy po zakończeniu procesu upadłościowego członkowie
spółdzielni nie będą musieli spłacać długu. Choć syndyk wyprzedał część majątku
spółdzielni, zadłużenie jest wciąż ogromne.
MC
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?