Piątkowy happening przygotowany przez Amnesty International zainaugurował kampanię Świat Wolny od Kary Śmierci. Głównym celem kampanii jest przedłużenie o kolejny rok zawieszenia wykonywania kary śmierci i zamiana konkretnych orzeczonych wyroków śmierci na inny wyrok.
Amnesty International domaga się całkowitego zniesienia kary śmierci na całym świecie.
"Kara śmierci jest okrutna, nieludzka i poniżająca. Nie ma dla niej miejsca we współczesnym świecie" - głoszą ulotki rozdawane przez protestujących. Organizatorzy akcji przekonują, że "kara śmierci" podobnie jak tortury, wiążą się z przemocą fizyczną, a "zastrzyki śmierci" powodują ból i cierpienie więźnia.
Kara śmierci powinna zostać zniesiona, bo wyroki nie są nieomylne i często dotykają ludzi, którzy na to nie zasługują.
Dlatego też, zdaniem organizatorów akcji, powinno zaniechać się ich praktyki. Podczas happeningu przedstawiono wstrząsające dane na temat kary śmierci pochodzące z wewnętrznych raportów Amnesty International. Z raportów tych wynika m.i n. że w 2007 roku wyroki wykonano na co najmniej 1200 osobach. Według najnowszych obliczeń aż 27 500 osób przebywa obecnie w celach śmierci.
Uczestnicy akcji zbierali podpisy pod trzema petycjami w sprawie odstąpienia od wykonania wyroków śmierci.
- Ostatnia z petycji skierowana jest do Premiera polskiego rządu Donalda Tuska i dotyczy wsparcia przez nasze władze przedłużenia o kolejny rok rezolucji Narodów Zjednoczonych w sprawie zaprzestania wykonywania kary śmierci na świecie – tłumaczą inicjatorzy happeningu.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
