Futbol amerykański: Tytani powalczą o PLFA I

28 lipca o godz. 15 jedyna drużyna futbolu amerykańskiego na Lubelszczyźnie stawiła się na Falcons Field w Tychach, aby powalczyć w ligowym starciu z uznawaną przez wielu za faworyta grupy ekipą Sokołów. Warunki do gry były bardzo trudne, termometr przez cały czas trwania spotkania pokazywał ponad 30 st. Celsjusza.

Pierwszą kwartę lublinianie zaczęli słabo. Tyska drużyna dosyć szybko zdobyła przyłożenie i podwyższenie. Dało się zauważyć, że Sokoły odrobiły pracę domową - zawodnicy doskonale wiedzieli na kogo w zespole Tytanów należy zwrócić największą uwagę. Dobrze odczytywane były zamiary rozrywającego Andrzeja Jakubca i szybko blokowany etatowy zdobywca touchdownów w lubelskiej drużynie, Adrian Jędrzejewski. Tytani dostawali też sporo niepotrzebnych kar.

Na początku drugiej kwarty było już 13:0 dla gospodarzy. Całe szczęście futboliści z Lublina zaczynali grać coraz lepiej i jeszcze przed końcem pierwszej połowy Marcin Paprota zdobył przyłożenie, a skutecznie podwyższył za jeden punkt Bartłomiej Trubaj.

W drugiej połowie na boisku po stronie Tytanów pojawił się, jeszcze nie w pełni sił po kontuzji, Łukasz Dmytrak. To sprawiło, że lublinianie poczuli się pewniej i zaczęli grać jeszcze lepiej. Do wyrównania doprowadził Krzysztof Stojak. W tym momencie gry Tytani mięli szansę wyjść na prowadzenie dzięki podwyższeniu, ale nie pozwoliła na to bardzo zdeterminowana obrona Falcons.

Po upłynięciu regulaminowego czasu gry na tablicy widniał wynik 13:13 i sędzia musiał zarządzić dogrywkę. W niej jako pierwsi punkty zdobyli zawodnicy prowadzeni przez trenera Delaine Swensona. Siódme przyłożenie w tym sezonie zapisał na swoje konto Adrian Jędrzejewski. Skutecznie podwyższył Bartłomiej Trubaj i było 20:13 dla Tytanów. Drużyna Falcons miała szansę na odpowiedź, ale pierwsze cztery próby nie wystarczyły do przejścia przepisowych dziesięciu jardów i lublinianie mogli cieszyć się ze swojego piątego zwycięstwa w lidze.

Ostatnie spotkanie sezonu zasadniczego Tytani rozegrają 12 sierpnia w Lublinie na boisku przy ul. Krasińskiego 11. Rywalem futbolistów z Koziego Grodu będzie zespół Rybnik Thunders. Mecze półfinałowe, w których już na pewno będziemy oglądać Tytanów, rozegrane zostaną we wrześniu.