Lista podziurawionych ulic jest imponująca: al. Kraśnicka, ul. Krochmalna, al. Witosa, ul. Diamentowa, ul. Podzamcze, Al. Racławickie, ul. Unicka. - Do kategorii tragicznych połączeń należy dopisać al. Solidarności zaraz po wjeździe z al. Warszawskiej - dodała pani Joanna, nasza Czytelniczka.
Dziury są wszędzie. - Jest ich dużo więcej niż po ubiegłorocznym sezonie - przyznał Adam Borowy z Wydziału Dróg i Mostów UM Lublin.
Na większości ulic pojawiły się też muldy. - To efekt bardzo silnych, styczniowych mrozów - stwierdził Adam Wasilewski, prezydent Lublina.
Na bieżące utrzymanie ulic miało trafić w tym roku 10,5 mln zł. Ratusz już się obawia, że ta pula okaże się za mała.
***
- Stan nawierzchni ul. Krochmalnej szczególnie na wysokości dawnej Cukrowni Lublin jest zatrważający - alarmuje pani Beata, nasza Czytelniczka.
Taka sytuacja jest praktycznie w całym Lublinie. - Dziura na dziurze. Tragedia - podkreśla Anna Świderska z Damel Taxi. I dorzuca kolejne połączenia do listy "dziurawych" dróg: - Al. Racławickie, Łęczyńska, al. Kompozytorów Polskich.
- Ulice: Diamentowa, Poniatowskiego na odcinku od Popiełuszki do Al. Racławickich, Podzamcze, al. Witosa - uzupełnia obraz "wyszczerbionych" lubelskich ulic Iwona Chmiel z Echo Taxi.
Kierowcy w najbliższych dniach obawiają się jeszcze większego wysypu "zimowych dziur". - Jak śnieg zacznie na całego topnieć, to będzie koszmar. Dziury będą wszędzie i nic nie pomoże ich łatanie - ostrzega Świderska.
Ratusz bezradnie rozkłada ręce. - Robimy wszystko, co w naszej mocy, aby jak najszybciej naprawić ubytki - zapewnia Adam Borowy z Wydz. Dróg i Mostów UM Lublin. Przyznaje, że lista ulic, które trafiły już do naprawy jest naprawdę długa. - Szczególnie źle było na rondzie u zbiegu al. Witosa i ul. Krańcowej. Ponadto ekipy remontowe łatały ubytki przy ul. Głuskiej, al. Solidarności, ul. Poniatowskiego, al. Tysiąclecia, ul. Podzamcze, ul. Unickiej, al. Andersa - wylicza Borowy. - Obecny wysp dziur to konsekwencja pogody. W ciągu dnia śnieg się roztapia, woda wypełnia szczeliny już osłabionej nawierzchni i zamarzając w nocy wysadza kawałek masy bitumicznej - tłumaczy mechanizm powstawania ubytków w jezdniach Borowy.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
