Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czip nie gwarantuje ustalenia, do kogo należy pies

Artur Jurkowski
Elektroniczny „znacznik” wszczepiany pod skórę psa ma zapewnić bezproblemowe odszukanie właściciela zaginionego zwierzęcia. Ale to teoria. Praktyka nie jest już tak różowa.

- Trafiają do nas pieski, w przypadku których, mimo że mają czipy, nie potrafimy ustalić właściciela. Nie są to nagminne przypadki, ale mają miejsce - przyznaje Alicja Piwowar, lekarz weterynarii ze Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Lublinie.

Wszczepienie czipa to koszt ok. 70 zł. Każde takie urządzenie ma swój indywidualny numer. Można go odczytać za pomocą specjalnego czytnika. Takie posiadają m.in. schroniska, gabinety weterynaryjne, strażnicy miejscy.

- Odczytanie samego numeru nic nie da, jeśli w internetowym rejestrze nie będą uzupełnione danymi posiadacza czworonoga lub kliniki, która wszczepiła urządzenie. Bez wprowadzenia danych właściciela do takiej bazy, wszczepienie czipa nie ma sensu - tłumaczy Tadeusz Zych, dyrektor Lubelskiego Centrum Małych Zwierząt.

Obowiązek wprowadzenia danych spoczywa na właścicielu. Część klinik i gabinetów weterynaryjnych wyręcza jednak posiadaczy psów. - To nieskomplikowana procedura. Problem w tym, że funkcjonuje za dużo portali rejestrujących właścicieli psów. To wydłuża później czas potrzebny na ustalenie, do kogo należy pies, bo może się okazać, że trzeba będzie przeszukać kilka portali zanim ustalimy dane posiadacza czworonoga - przekonuje Zych.

Kłopotów z identyfikacją nie ma w przypadku psów zaczipowanych w ramach bezpłatnych akcji prowadzonych od kilku lat przez lubelski ratusz. - Automatycznie rejestrujemy dane właścicieli wszystkich psów objętych akcją - podkreśla Olga Mazurek z biura prasowego ratusza.

Podobny mechanizm stosuje schronisko. Psy, które do niego trafiają, są obligatoryjnie czipowane. - Gdy przekazujemy pieska do adopcji, dane nowego właściciela przekazujemy do ratusza i następnie są one wprowadzane do ogólnopolskiego rejestru - tłumaczy Piwowar.

Nie wiadomo, ile psów jest w Lublinie. Ani ile z nich ma czipy. - W naszym rejestrze znajdują się 8822 psy - wylicza Mazurek.

W tym roku, w ramach projektu Zwierzolublin wybranego przez lublinian do budżetu obywatelskiego na 2016 r., ma być zaczipowanych za darmo ok. 600 psów.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto