Cywile wzmocnią armię

- O służbę w NSR mogą ubiegać się osoby o różnych kwalifikacjach i poziomie wykształcenia. Podpiszą kontrakt na okres od 2 do 6 lat – informuje Janusz Sejmej, rzecznik ministra obrony narodowej.

W pierwszej kolejności rekrutowani będą byli żołnierze zawodowi i żołnierze zwolnieni z tzw. służby zastępczej oraz wyszkoleni wojskowi.

Docelowo o służbę w Siłach Rezerwowych będą mogli także starać się ochotnicy bez przeszkolenia wojskowego. – Takie osoby czeka najpierw przygotowanie pod okiem fachowców, stosowne do posiadanego wykształcenia – dodaje rzecznik. Rekrutacja żołnierzy ruszy w lipcu, a cywili od 2011 roku.

Żołnierze NSR będą zapewniać bezpieczeństwo nie tylko na terenie kraju. Wzmocnią także polski kontyngent na misjach zagranicznych. Ich szkolenie potrwa od jednego miesiąca do trzech. Cywilom przysługiwałby bezpłatny urlop w dotychczasowej pracy na czas szkolenia, jak i na czas całej misji.

– Na Lubelszczyźnie taka służba powinna cieszyć się dużym zainteresowaniem – ocenia kpt. Dariusz Drączkowski, rzecznik 3 Brygady Zmechanizowanej w Lublinie. – Naszą jednostkę współtworzy blisko półtora tysiąca żołnierzy zawodowych. Co roku do Wojskowej Komendy Uzupełnień zgłasza się około tysiąca chętnych do służby. Wśród nich z pewnością znajdą się zainteresowani wstąpieniem do NSR – podkreśla.

Żołnierz Narodowych Sił Rezerwowych dostanie średnio 80 złotych dziennie.

– Ale ta stawka może być wyższa, bo wynagrodzenie będzie zależeć od posiadanego stopnia wojskowego - zaznacza Janusz Sejmej. Z kolei dla cywili dzienna stawka wyniesie 1/30 dwuipółkrotnego przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego.

Osobie zatrudnionej w NSR będą też przysługiwać zagwarantowane ustawowo bonusy, w tym świadczenia zdrowotne, pomoc edukacyjna, czy wsparcie ubezpieczeniowe za czas pełnienia czynnej służby.

Szczegółowe informacje o naborze będzie można znaleźć przed wakacjami na stronie internetowej Ministerstwa Obrony.