- Na odcinku od skrzyżowania z ulicą Narutowicza do skrzyżowania z ulicą Akademicką właściwie niemożliwe jest przejście suchą stopą bez brodzenia po kostki w błocie - denerwuje się nasz Czytelnik. I dodaje: - Stare płyty klawiszują wszędzie gdzie się da, chlapiąc wodą na wszystkie możliwe kierunki. Cała droga polega właściwie na omijaniu i skakaniu nad większymi lub mniejszymi kałużami.
Ominięcie tych miejsc sprawia problemy zarówno osobom młodszym, jak i starszym oraz matkom z dziećmi. - To, jak wygląda ten chodnik, uwłacza godności mieszkańców i bardzo dużo mówi o tym, jak dba się o infrastrukturę pieszą w tym mieście - dodaje mężczyzna.
Zapytaliśmy Urząd Miasta Lublin, czy widzi problem i co zamierza zrobić w tej sprawie. - Ul. Głęboka przygotowywana jest do kompleksowej przebudowy. Te najbardziej newralgiczne miejsca na chodnikach naprawimy, nie czekając naturalnie na przebudowę. Teraz jednak warunki uniemożliwiają przeprowadzenie napraw. Musimy poczekać na sprzyjające takim pracom warunki atmosferyczne - wyjaśnia Karol Kieliszek z biura prasowego UML.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?