Zgodnie z uchwałą Rady Miasta określającą, które przystanki mogą być udostępniane takim przewoźnikom firma nie dostanie już nowej umowy pozwalającej stawać w tych samych miejscach, co do tej pory. Uchwała nie zezwala na udostępnianie przystanków przy Al. Racławickich, Lipowej, czy też al. Piłsudskiego.
O wygaśnięciu umowy przewoźnik sam powinien powiadomić Urząd Marszałkowski, który wydał mu zezwolenie na wykonywanie kursów.
– Powinien wystąpić do nas z wnioskiem o zmianę zezwolenia, w którym to wniosku powinna być wskazana inna trasa, nie uwzględniająca tych przystanków, które nie są uzgodnione – mówi Beata Górka, rzecznik marszałka województwa.
Urząd Marszałkowski czekał na takie pismo dwa tygodnie. Ale się nie doczekał. – Wobec braku wniosku od przewoźnika wszczęliśmy postępowanie dotyczące cofnięcia zezwolenia – podkreśla Górka.
Tymczasem przewoźnik w pierwszej połowie marca wystąpił do miasta o nową umowę na korzystanie z przystanków.
– 28 marca wpłynęła do ZTM korespondencja zwrotna od firmy LKK, w odpowiedzi na nasze wezwanie o uzupełnienie braków formalnych złożonego przez przewoźnika wniosku – informuje Justyna Góźdź z Zarządu Transportu Miejskiego. – Otrzymany wniosek będzie przez nas rozpatrywany zgodnie z przepisami obowiązującego prawa.
Jest tylko jeden problem. Lubelska Korporacja Komunikacyjne chce, by linia kursowała „na starych zasadach”.
Na to nie pozwala jednak miejska uchwała. Zgodnie z nią nowa umowa nie może obejmować przystanków obok ronda Lubelskiego Lipca ’80, koło MPWiK, cmentarza przy Lipowej, Ogrodu Saskiego, KUL oraz przy I LO im. Staszica.
Dominik Smaga
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
