Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zwolnienia grupowe w szpitalu im. Jana Bożego w Lublinie

redakcja
redakcja
Zwolnienia dotkną ponad 200 osób zatrudnionych w szpitalu im. ...
Zwolnienia dotkną ponad 200 osób zatrudnionych w szpitalu im. ... sxc.hu
Zwolnienia dotkną ponad 200 osób zatrudnionych w szpitalu im. Jana Bożego w Lublinie.

– Zwolnienia grupowe dotyczą 221 pracowników – mówi Marzena Kowalczyk, dyrektor Samodzielnego Publicznego Szpitala Wojewódzkiego im. Jana Bożego.

– Z tym, że 107 z nich obejmie zmiana warunków zatrudnienia, a 114 osób dostanie wypowiedzenia. Głównym kryterium, którym kierowaliśmy się, kwalifikując pracowników do zwolnienia, było to, czy będą mieli uprawnienia emerytalne, rentowe albo inne stałe źródło dochodu.

Zdecydowana większość pracowników, którzy dostaną wypowiedzenia, przejdzie na emerytury lub renty. Bez pracy i dochodu zostanie ok. 30 osób. Tej grupie mają pomóc urzędy pracy.

– Wystąpimy do Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej z wnioskiem o dofinansowanie aktywizacji zwalnianych. Przypuszczam, że mamy duże szanse, aby je otrzymać – mówi Małgorzata Sokół, dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Lublinie.

W grę wchodzą staże, pieniądze na przygotowanie miejsca pracy, zdobycie nowych kwalifikacji i na indywidualne szkolenia. Zwolnieni pracownicy szpitala mają też szanse na pieniądze na założenie własnej firmy.

– Zorganizujemy w tym miesiącu spotkanie ze wszystkimi wytypowanymi do zwolnienia lub zagrożonymi zwolnieniami. Poinformujemy ich o możliwościach zatrudnienia, poznamy ich potrzeby – tłumaczy Sokół.

Dyr. Sokół zapewnia też, że każda zwalniana osoba dostanie indywidualny plan działania i będzie pod opieką doradcy zawodowego.

Szpital im. Jana Bożego przygotowuje się też do zmian organizacyjnych, żeby podreperować budżet. Dyr. Kowalczyk rozważa m.in. połączenie oddziału internistycznego z oddziałem chorób płuc i gruźlicy.

„Jan Boży” jest jednym z trzech tzw. szpitali marszałkowskich w Lublinie, które ubiegły rok zakończyły na finansowym minusie. Stratę w wysokości ok. 2,4 mln zł zanotował szpital przy al. Kraśnickiej. W szpitalu im. Jana Bożego sięgała ona 1,5 mln zł, a w szpitalu kolejowym ok. 5,2 mln zł. Wszystkie te szpitale muszą wdrażać swoje plany naprawcze. Także w szpitalu kolejowym może to oznaczać restrukturyzację zatrudnienia.

– Kwota, jaką samorząd powinien przeznaczyć na pokrycie strat, to prawie 9,4 mln zł – mówi Zbigniew Orzeł, dyrektor departamentu Zdrowia i Polityki Społecznej w Urzędzie Marszałkowskim. – Jest niższa od szacowanej na początku zeszłego roku, co nie zmienia faktu, że jest bardzo duża.

Teoretycznie, samorząd może nie pokryć straty i przekształcić lub zlikwidować szpital. Na decyzję ma trzy miesiące i chce, żeby w tym czasie szpitale wykazały, na co przeznaczą te pieniądze. – Chcemy pokryć stratę, ale nie zamierzamy wrzucać pieniędzy do studni bez dna – mówi Tomasz Pękalski, członek Zarządu Województwa.

Izabela Izdebska

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Najatrakcyjniejsze miejsca do pracy zdaniem Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto