MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Zwiał z domu dziecka, by zrywać łańcuszki z szyi

Karolina Szubiela
Karolina Szubiela
Jeden był "na gigancie", dwóch innych w konflikt z prawem weszło już dawno. Łączy ich to, że kradli złote łańcuszki. Teraz odpowiedzą za to przed sądem.

Pierwszy ze złodziejaszków wpadł we wtorek przy ulicy Mełgiewskiej, po tym, jak pewna kobieta powiadomiła policję o kradzieży. - Zgłosiła, że w okolicy przystanku MPK przy ul. Mełgiewskiej zaczepił ją młody chłopiec pytając o coś, a chwilę później zerwał jej z szyi łańcuszek i zbiegł. Poszkodowana poprosiła o szybką interwencję. Dodała, że złoty łańcuszek wart był około 1300 złotych – informuje Anna Smarzak z lubelskiej policji.

Patrol z dokładnym opisem sprawcy udał się na miejsce. Złodziej wciąż się kręcił po okolicy.

Na widok stróżów prawa wziął nogi za pas. - Po chwili został zatrzymany i przewieziony na komisariat. Okazał się nim 13-letni mieszkaniec Lublina. Podczas okazania na komisariacie pokrzywdzona rozpoznała sprawcę bez problemu – dodaje Smarzak. Chłopak przyznał się do kradzieży. Najpierw twierdził, że łup wyrzucił w krzaki, później jednak zmienił zdanie i pokazał, gdzie jest biżuteria. Łańcuszek trzymał w skarpetce. ”Zguba” wróciła do właścicielki.

To nie jedyny taki wybryk młodego lublinianina.

Policjanci ustalili, że 13-latek ma na koncie 6 kradzieży łańcuszków. Biżuterię zrywał kobietom przy ul. Hempla, ul. Chopina, na os. Czuby, ul. Tetmajera i ul. Zana. Kradł w lipcu podczas ucieczki z domu dziecka. Skradzione łupy sprzedał. Teraz nieletnim zajmie się sąd rodzinny.

Również we wtorek policjanci zatrzymali dwóch kolejnych złodziei łańcuszków.

Byli podejrzani o rabunek przy ul. Lubartowskiej. Mężczyźni siedzieli w jednym z barów. 18-letni Konrad S. z Lublina oraz jego 19-letni znajomy Grzegorz K. na komisariacie stanęli oko w oko z okradziona kobietą. - Ta rozpoznała 18-latka, jako tego, który zerwał jej z szyi łańcuszek. Następnie wskazała także 19-latka jako drugiego ze sprawców – mówi Smarzak. - Młodszy z zatrzymanych – podopieczny jednego z ośrodków wychowawczych będący na wakacjach ma na koncie jeszcze trzy takie „wyrwy”, których dokonał na początku sierpnia. Młodzieniec przyznał się do kradzieży łańcuszka przy ul. Lubartowskiej, ul. Świętoduskiej i okolic Bramy Krakowskiej od ul. Bramowej.

18-letni Konrad S. już wcześniej wchodził w konflikt z prawem. Za rozbój w ubiegłym roku odsiedział siedem miesięcy. Kradzieży na „wyrwę” dokonał w przerwie w odbywaniu kary.

18-latek dobrowolnie poddał się karze dwóch lat pozbawienia wolności z zawieszeniem na pięć lat, grzywny oraz dozoru kuratora. Jego 19-letni kolega – Grzegorz K. trafi przed oblicze prokuratora, który zadecyduje o jego dalszym losie.

Za kradzież grozi kara do pięciu lat więzienia.

od 7 lat
Wideo

Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto