Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Żużlowcy LW KMŻ ostrzą sobie zęby na awans do pierwszej ligi

Krzysztof Nowacki
Ekipa Lubelskiego Węgla KMŻ jest zwarta i gotowa na ostatni etap walki o pierwszą ligę
Ekipa Lubelskiego Węgla KMŻ jest zwarta i gotowa na ostatni etap walki o pierwszą ligę Karol Wiśniewski
Rozgrywki drugiej ligi żużla wkraczają w decydującą fazę. O awans powalczą cztery najlepsze zespoły rundy zasadniczej, ale realne szanse mają tylko dwa – Orzeł Łódź, obecny lider tabeli i Lubelski Węgiel KMŻ. Obie drużyny dzieli różnica dwóch punktów. – Od kilku meczów jeździmy najsilniejszym składem, cały czas się dopasowujemy i już w Rawiczu było widać, jak silnym jesteśmy zespołem (KMŻ wygrał 61:29 – red.). To dobrze rokuje przed finałowymi spotkaniami – uważa Tomasz Rempała.

Czwórkę uzupełniają drużyny Ostrovii Ostrów oraz Kolejarza Rawicz. Runda finałowa rozpocznie się 15 sierpnia i lublinianie na początek zmierzą się w Ostrowie. W sezonie zasadniczym KMŻ przegrał tam 41:48, ale teraz o stracie punktów nie może być już mowy. Dlatego bardzo ważne będzie m.in. przygotowanie sprzętowe. – Już przed meczem w Rawiczu na inwestycje w silniki wydałem duże pieniądze i poza jednym biegiem było dobrze. Z Krosnem również silniki dobrze się spisywały i gdyby nie strzeliła świeca, zdobyłbym komplet – przyznaje Rempała.

O motocykle zadbał także Karol Baran. – Zainwestowałem już sporo pieniędzy, ale trzeba wydać jeszcze więcej. W meczu z Krosnem zdecydowałem się na ten sam silnik co w Rawiczu. Mogłem wziąć inny i byłoby lepiej, ale nie chciałem już mieszać w trakcie zawodów – twierdzi Baran, który najczęściej z lubelskich zawodników ustawiał się w tym sezonie pod taśmą – 72 razy. W sumie wywalczył 149 punktów i 15 bonusów. Trochę gorszy bilans ma Mariusz Puszakowski – 141+9 w 66 biegach.

Rywalizacja lubelsko-łódzka to również braterski bój między Tomaszem a Jackiem Rempałami. Przed rokiem obaj jeździli w KMŻ, w tym sezonie starszy z braci jest liderem Orła. – Który z nas awansuje? Przekonamy się dopiero po sześciu meczach – mówi Tomasz. W ostatniej kolejce Lubelski Węgiel pojedzie właśnie na torze w Łodzi, gdzie w rundzie zasadniczej przegrał aż 31:59. – Wtedy jechaliśmy praktycznie tylko we trzech, a teraz mamy pełny skład. Są Lukas Dryml i Adrian Rymel, Tomek Rempała zrobił silniki i zaczął jechać. Mariusz Puszakowski też zawsze swoje wywalczy. Dlatego chciałbym w Łodzi wygrać, aby wszystkim udowodnić, że stać nas na awans do pierwszej ligi – twierdzi Baran.

Najpierw lublinian czeka jednak wyjazd do Ostrowa. – Tamtejszy tor jest podobny do rzeszowskiego, a przygotowuje go Janusz Stachyra (były trener TŻ Sipma – red.), więc możemy się spodziewać naprawdę różnej nawierzchni. Od bardzo twardej do przyczepnej. Ale my na wyjazdach zawsze jesteśmy gotowi na każdy tor – dodaje żużlowiec.

Najlepszy zespół awansuje bezpośrednio, a drużyna z drugiej pozycji swojej szansy będzie szukała w barażach z przedostatnią ekipą pierwszej ligi. Obecnie to miejsce zajmuje ROW Rybnik, a ostatni jest węgierski Speedway Miszkolc.

Średnie biegowe zawodników KMŻ:

Karol Baran – 14 meczów (2.278 pkt./mecz); Lukas Dryml – 6 (2.400); Tadeusz Kostro – 14 (1.208); Tomasz Piszcz – 3 (2.333); Mariusz Puszakowski – 14 (2.273); Tomasz Rempała – 14 (1.938); Adrian Rymel – 4 (2.263); Richard Sweetman – 4 (1.938); Aleksandr Borodaj – 1 (0.000); Siergiej Darkin – 7 (1.846); Alexander Edberg – 4 (0.714); Michael Hadek – 5 (1.600); Manuel Hauzinger – 1 (0.500); Arkadiusz Jendrej – 1 (1.000); Kamil Mistygacz – 1 (0.000); Lenar Nigmatzianow – 1 (0.500); Filip Sitera – 2 (2.000); Kamil Zieliński – 1 (1.800).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Żużlowcy LW KMŻ ostrzą sobie zęby na awans do pierwszej ligi - Lublin Nasze Miasto

Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto