Żużel w Lublinie. Tor na Al. Zygmuntowskich wymaga remontu

Żużel w Lublinie. Tor na AL. Zygmuntowskich wymaga remontu

- Jako kibice lubelskiego żużla wyrażamy zaniepokojenie brakiem działań ze strony Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji Bystrzyca w Lublinie Sp. z o. o. w zakresie utrzymania toru żużlowego na stadionie przy Al. Zygmuntowskich w Lublinie - takimi słowami rozpoczyna się pismo, jakie Stowarzyszenie Kibiców Lubelskiego Żużla Speedway Euphoria wysłało do prezydenta Lublina Krzysztofa Żuka.

Chodzi o przygotowania lubelskiego toru do nowego sezonu żużlowego, który w tym roku może być bardzo intensywny. Co prawda KMŻ Lublin będzie jeździł w drugiej lidze, ale w Lublinie planowane jest zorganizowanie mistrzostw świata juniorów. Dodatkowo z obiektu przy Al. Zygmuntowskich ma korzystać szkółka żużlowa KM Cross Lublin. Działacze obu klubów rozmawiali już w tej sprawie z prezesem MOSiR.

Problem jest poważny, bo lubelski tor może nie otrzymać licencji na obecny sezon. Sprawa dotyczy małej ilości sjenitu (jest to materiał, z którego usypywany jest tor żużlowy), a także złej kondycji band i elektryki na obiekcie. To najpilniejsze sprawy, jakimi powinien zająć się zarządca toru, czyli lubelski MOSiR.

- Zwracamy się do Pana Prezydenta z prośbą o podjęcie wraz z MOSiR Bystrzyca działań dla zabezpieczenia środków na niezbędne prace w celu poprawy stanu nawierzchni toru żużlowego - czytamy w oświadczeniu kibiców. - Wierzymy, że dzięki temu uda się uczynić z Lublina stolicę światowego żużla w dniu 15 sierpnia 2015 r., a drużynie powrócić do Nice Polskiej Ligi Żużlowej.

Lubelscy kibice są zaniepokojeni, ale finał sprawy powinien być pozytywny. Zanim pismo trafiło do magistratu, prace na obiekcie były już w planach. Jeśli nic nie stanie na przeszkodzie, powinny zakończyć się jeszcze w lutym, a więc przed startem sezonu.