Kampania „Przeżyj studia. Studiuj w Lublinie” przeprowadzona na przełomie kwietnia i maja w Internecie miała przyciągnąć maturzystów na lubelskie uczelnie. Reklamy zamieszczone w Internecie pokazywały, że Lublin to miasto, gdzie naukę łączy się z pasją. Spokojny tryb życia i możliwość rozwijania swoich zainteresowań różnią nasze miasto od większych ośrodków naukowych jak np. Warszawa. Symbole stolicy użyte w filmie reklamowym, takie jak metro i Pałac Kultury miały pokazać minusy życia w dużym mieście.
Z tego powodu Warszawa ostro skrytykowała lubelską kampanię.
- Nie popieramy promocji miasta opartej na negatywnej reklamie. Sami nigdy tego nie robimy, nie robiliśmy i nie będziemy robić – skomentowała dla MM Lublin dyr. Biura Promocji Miasta Warszawy Katarzyny Ratajczak.
Temat został podjęty przez ogólnopolskie media i to według lokalnych speców od marketingu jest jeden z największych plusów kampanii. – Po raz kolejny zaistnieliśmy w najważniejszych wydaniach dzienników informacyjnych – mówi Michał Krawczyk dyrektor Biura Marketingu Miasta. – Reklama była robiona z przymrużeniem oka. Poza tym nie chodziło nam by oczernić Warszawę, a ukazać symbole wielkiego miasta. Metro jest jednym z takich znaków rozpoznawczych metropolii – dodaje.
Kontrowersyjny film obejrzało 40 tysięcy internatów.
Dzięki banerom reklamowym wyświetlanym na przeróżnych stronach, zwłaszcza na wp.pl i naszej-klasie trzykrotnie zwiększyła się liczba odwiedzin serwisu www.student.lublin.pl. - To bardzo duży sukces, to jedyna strona z Lublina, która zawiera kompleksowe informacje dla przyszłych żaków – uważa Krawczyk.
- Na tle innych kampanii reklamowych prowadzonych w tamtym okresie wypadliśmy bardzo dobrze – dodaje.
Miasto liczy, że dzięki tak dobrym wynikom w realizację przyszłorocznej kampanii włączą się lubelskie szkoły wyższe.
Pit
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?