Zebrali pieniądze na zakup sprzętu do kliniki dziecięcej (wideo, foto)

Imprezę zorganizował Młodzieżowy Dom Kultury „Pod Akacją”. – Wszystkie pieniądze przekażemy na potrzeby Kliniki Hematologii i Onkologii Dziecięcej w Lublinie – mówi Halina Kobylarz z MDK. – To nasza pomoc dla małych pacjentów. Jedna pompa infuzyjna, która trzeba zakupić na oddział kosztuje trzy tysiące. Nam udało się zebrać 3200 zł. Na jedną pompę wystarczy. W ubiegłym roku zebraliśmy podobną kwotę. Do wtorku można licytować jeszcze obrazy na Allegro. Wystarczy wejść na stronę www.mdk.lublin.pl by stamtąd trafić na internetową aukcję – mówi pani Halina.

Na koncercie wystąpiły dzieci z muzycznych i tanecznych zespołów domu kultury.

– Między występami maluchów zorganizowaliśmy licytację dzieł sztuki. Swoje obrazy przekazali nam lubelscy artyści. Część obrazów dostaliśmy także od studentów z UMCS-u – mówi Halina Kobylarz. – Jeden z rysunków z wizerunkiem ojca świętego sprzedaliśmy za 150 złotych. Dzieło kupiło kuratorium oświaty – dodaje.

Na sobotnie spotkanie przybyły całe rodziny.

– Wybrałam się z moją córką. Kupiłam dla niej obraz na licytacji. Dlaczego? Bo trzeba pomagać dzieciom, a obecnie coraz trudniej jest rozsądnie ukierunkować swoją pomoc. Poza tym moja córka kocha koty, a te namalowane są na obrazie – mówi pani Marta z LSM-u, mama sześcioletniej dziewczynki.

Robert Olech przyszedł na koncert charytatywny z kilku powodów. – Po pierwsze moja córka jest w zespole „Gaduły”, który tutaj dziś występuje. Poza tym mała też jest chora, więc wiemy, co to znaczy mieć chore dziecko. Nam ktoś pomógł, więc i my teraz pomagamy. Wzięliśmy udział w loterii fantowej – mówi.

Kiermasz i fanty na loterię przygotowały dzieci z MDK. Część prac podarował także Wielopokoleniowy Klub Wolontariusza. – To typowe świąteczne ozdoby wykonane z papieru. Robiłam je prawie dwa tygodnie – mówi Zenobia Kotuła z WKW.

tekst/film: AA