Do zdarzenia doszło w piątek w nocy. Pogotowie ratunkowe zostało wezwane do jednej z miejscowości w okolicach Bychawy. Na miejscu lekarz pogotowia zastał 56-letnią kobietę z urazem ręki i jej 27-letnią córkę. Od kobiet czuć było woń alkoholu. W mieszkaniu była również trójka dzieci w wieku 2, 3 i 6 lat. Dzieci były brudne i zaniedbane.
Lekarz podejrzewał, że 56-letnia kobieta ma złamaną rękę. Chciał ją przewieźć do szpitala, jednak kobieta nie wyraziła na to zgody. Po zbadaniu dzieci lekarz stwierdził, ze ich zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo. O sytuacji powiadomił jednak bychawskich policjantów. Obydwie kobiety odmówiły poddaniu się badaniu alkomatem. Podczas wizyty policji w mieszkaniu zjawił się 26-letni ojciec dzieci. Mężczyzna był trzeźwy i zobowiązał się do opieki nad pociechami.
O zdarzeniu policjanci powiadomili Prokuraturę Rejonową w Lublinie i Sąd Rodzinny. W piątek rano zapadła decyzja o zabraniu dzieci do szpitala przy Al. Kraśnickich w Lublinie, gdzie mają zostać poddane obserwacji. Sąd Rodzinny i Nieletnich wydał również zarządzenie o wszczęciu postępowania w sprawie ograniczenia władzy rodzicielskiej wobec małżeństwa. Odpowiedzą za narażenie dzieci na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
Czynności w tej sprawie prowadzi Komisariat Policji w Bychawie.
KSz
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?