O planach takiej inwestycji pisaliśmy jeszcze w grudniu. W poniedziałek w miejscu przyszłego toru pojawiły się pierwsze wywrotki. Ruszyły porządki na tym terenie. – Chodzi m. in. o rozebranie pozostałych altanek, wywóz śmieci i zasianie trawy. To pochłonie ok. 50 tys. zł. – wylicza Tomasz Radzikowski, dyrektor miejskiego Wydziału Gospodarki Komunalnej.
Obiekt będzie podobny do tego, jaki istniał w tym miejscu przed wojną.
Będzie miał 1450 metrów długości. Powstanie tu tor trawiasty o szerokości 20 metrów i nieco węższy tor piaskowy. **
- Ostatnie takie zawody rozegrano w Lublinie w 1947 roku. Teraz chcemy wrócić do bogatych tradycji – podkreśla Adam Rosochacki, prezes Lubelskiego Klubu Jeździeckiego. – Mamy zapewnienie od większości hodowców koni arabskich, angloarabskich i półkrwi angloarabskiej, głównie ze stadnin państwowych, że byliby zainteresowani korzystaniem z takiego obiektu.
Wrześniową imprezę LKJ zorganizuje we współpracy z oddziałem Totalizatora Sportowego, który obsługuje tor na warszawskim Służewcu. – Dofinansujemy prace na torze w takim stopniu, jaki uzgodniliśmy z Lubelskim Klubem Jeździeckim. Ta kwota jest objęta tajemnicą. Jesteśmy przygotowani do przeprowadzenia jednodniowych wyścigów w Lublinie. Ujęliśmy to już w naszym planie gonitw na sezon 2010. Tego dnia nie będziemy organizować wyścigów na Służewcu – tłumaczy Przemysław Stasz z Zespołu PR i Komunikacji Totalizatora Sportowego.
Zdaniem fachowców powstanie toru to bardzo dobra wiadomość.
- Lubelszczyzna koniem stoi – zachwala Andrzej Wójtowicz, właściciel stadniny koni arabskich w Bełżycach. – W naszym regionie jest wiele stadnin, oprócz naszej także ta w Białce, czy Janowie Podlaskim. Taki tor to zbawienie dla hodowców, przy okazji wyścigów można prowadzić naturalną selekcję koni. To także atrakcyjna forma rozrywki dla mieszkańców. Powstanie funkcjonalny obiekt, który będzie można wykorzystać do organizacji innych imprez
Na terenie LKJ wyrosną także stajnie, kryte ujeżdżalnie i zaplecze sanitarno-gastronomiczne. – Ale to na razie melodia przyszłości. Czekamy na nowy plan zagospodarowania przestrzennego dla tego rejonu – kwituje Adam Rosochacki.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?