Sąd ponownie zajmie się sprawą rodziny z Czerniejowa.
Do zbrodni doszło w latach 1992–1998. Schemat morderstw był zawsze taki sam. Jolanta K. rodziła dziecko w wannie, po czym topiła noworodka i chowała jego ciało do zamrażarki. Kobieta twierdziła, że nakłaniał ją do tego mąż, który nie chciał mieć więcej dzieci. W poprzednich procesach sąd nie dał wiary jednak temu wytłumaczeniu.
Sprawa wyszła na jaw w 2003 roku, kiedy rodzina K. przeprowadziła się do domu w Czerniejowie. Wtedy Jolanta K. ukryła zwłoki dzieci w pojemniku do kiszenia kapusty. Makabrycznego odkrycia dokonali synowie, którzy na prośbę ojca przenosili beczkę.
Sąd Apelacyjny w Lublinie wysłuchał mowy prokuratora i obrońców Jolanty i Andrzeja. K. – W ubiegłym tygodniu pełnomocnik skazanej wniósł o zmianę kwalifikacji czynu z zabójstwa na dzieciobójstwo Gdyby sąd uznał rację adwokata, Jolanta K. mogłaby otrzymać o wiele mniejszą karę – przestępstwo dzieciobójstwa jest zagrożone karą do 5 lat pozbawienia wolności.
pit
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?