– Chcemy, żeby w Lublinie było jak w Paryżu czy Lyonie, gdzie każdy może w dowolnym punkcie miasta wypożyczyć rower, wsiąść na niego i pojechać do innej dzielnicy – mówi Mariusz Szmit, dyrektor lubelskiego Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Stąd pomysł na „miejskie rowery”.
MOSiR przygotował projekt zakładający budowę punktów przystankowych i zakup rowerów.
– Które będą udostępniane w systemie wypożyczalni – wyjaśnia Szmit. – Planujemy zakup 400 rowerów i budowę 40 przystanków, w różnych częściach miasta.
Cały projekt jest rozpisany na 2 lata. Pieniądze da głównie Unia Europejska.
– Złożyliśmy już wniosek w tej sprawie – mówi Szmit. – Teraz przystępujemy do ustalania szczegółów całej koncepcji. M.in. do wyboru najlepszych lokalizacji dla przystanków. To zadanie na ten rok.
Przystanki, w których będzie można wypożyczyć rowery, staną m.in. w centrum miasta, nad Zalewem Zemborzyckim i przy ścieżkach rowerowych.
– Musimy to wszystko dobrze rozplanować i połączyć – podkreśla dyrektor MOSiR. – Dlatego przed nami konsultacje w tej sprawie.
Pomóc mogą też mieszkańcy Lublina, którzy zgłoszą swoje propozycje lokalizacji wypożyczalni.
Można je przesyłać do nas – my przekażemy propozycje lublinian Miejskiemu Ośrodkowi Sportu i Rekreacji (szczegóły pod tekstem).
Co na to rowerzyści?
– Ten pomysł podoba mi się o tyle, że może uświadomi wielu osobom, które jeszcze nie mają takiej świadomości, jak potrzebne jest dostosowanie miasta do potrzeb rowerzystów. Można to traktować jako dobry punkt wyjścia – mówi Marcin Skrzypek z lubelskiego Porozumienia Rowerowego.
– I chodzi nie tylko o budowę nowych dróg, ale także o budowanie zjazdów i wjazdów na chodniki czy odpowiednią regulację świateł.
– Myślę, że wiele osób, które wsiądą na taki miejski rower, będą nim mogły przejechać z jednego miejsca w mieście do drugiego, a potem bezpiecznie zostawić tam rower, pomyśli o parkowaniu samochodów nie w samym centrum miasta, tylko trochę dalej. I dojechaniu do pracy rowerem – podkreśla Skrzypek.
– Przecież rower to normalne narzędzie komunikacji, które – w przeciwieństwie do samochodu – nie śmierdzi i nie hałasuje.
Lublin nowym Lyonem? – Albo Kopenhagą. Oby! – mówi Marcin Skrzypek.
Czytaj także:
| Gdzie powinny stanąć wypożyczalnie miejskich rowerów? – przysyłajcie propozycje: • [email protected] • Dziennik Wschodni, ul. Staszica 20, 20-081 Lublin |
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
