Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Warszawscy taksówkarze: Najgorzej jeżdżą kierowcy z woj. lubelskiego (wideo)

Janek Taraszkiewicz
Janek Taraszkiewicz
Lawinę komentarzy wywołała sonda, jaką przeprowadził jeden z portali. Spytano w niej warszawskich taksówkarzy, kim są najgorsi kierowcy. Jedną z odpowiedzi było "kierowcy z województwa lubelskiego". Czy słusznie?

Warszawscy taksówkarze mieli wiele ciekawych teorii na temat tego, kto jest najgorszym kierowcą. Pojawiały się w nich m.in. kobiety, osoby starsze, handlowcy.

Jednak na forum najwięcej kontrowersji wzbudziła wypowiedź jednego z z nich, który stwierdził, że najgorzej jeżdżą kierowcy z województwa lubelskiego.

Użytkownik forum o nicku a1 pisze: - Dobrze, że ktoś podjął w końcu temat lubelskich kierowców. Jeżdżę dużo po Warszawie i jak widzę rejestrację z "L" na początku to od razu zaczynam się bardziej koncentrować. Inny user, o nicku mass221 dodaje:  - Lubelscy kierowcy to furmany. Bywam w Warszawie, Poznaniu i Łodzi. W przeciwieństwie do tych miast w Lublinie jest tragedia, kierowcy są chamscy i nieuprzejmi. Nigdy nikogo nie puszczą bo uważają, że jak jadą a raczej stoją w korku na głównej drodze to nie należy nikogo wpuszczać. Nie brakuje także głosów broniących lubelskich kierowców: -  Ja mam rejestrację z "L" na początku i wcale nie uważam, że źle jeżdżę :) W Warszawie jak można zauważyć trochę inaczej działa prawo. Trzeba się dostosować :P - pisze user "z lubelskiego".

Zdania wśród lubelskich taksówkarzy są podzielone.

- Uważam, że warszawiacy mają rację, kierowcy z naszego województwa jeżdżą wyjątkowo nieporadnie - mówi Mariusz Domański z lubelskiej korporacji radio taxi 5-tki.  - Nie z samego Lublina, ale z Zamościa i Chełma tak, może ci kierowcy się gubią w większym mieście? Niestety, popełniają podstawowe błędy jak brak kierunkowskazu czy jazda lewym pasem - dodaje.

- Uważam, że to nieprawda - twierdzi z kolei pan Szymon z jednej z lubelskich korporacji. Trzeba to jakoś uargumentować, można przecież równie dobrze powiedzieć, że warszawscy kierowcy sa niegrzeczni, wszystko zalezy od kontekstu. Na pewno nie mozna tak generalizować, że kierowcy z któregoś regionu kraju jeżdżą gorzej niż inni. Są przecież mniejsze i większe miasta. W Chełmie jeździ się łatwiej niż w Lublinie czy w Warszawie - dodaje.


A jakie jest Wasze zdanie? Czy rzeczywiście kierowcy z rejestracją zaczynającą się na LU jeżdżą gorzej niż inni?**

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto