Sytuacja miała miejsce na wysokości nowo powstałego budynku przy Al. Racławickich 28A. W trakcie wykopów w celu poszerzenia drogi koparka uszkodziła parę odnóg systemu korzeniowego drzew, mimo że rośliny wcześniej zostały starannie zabezpieczone drewnianymi okładzinami, które już wizualnie nakazywały pracującym szczególną ostrożność. Po stwierdzeniu uszkodzeń pracownicy wyrazili się, że nie mogli postąpić inaczej, gdyż „droga się nie mieściła, więc musieli trochę podciąć".
Ratusz od początku realizacji inwestycji związanej z przebudową Al. Racławickich priorytetowo traktuje ochronę jak największej liczby drzew. - W tym celu wprowadzone zostały zmiany w projekcie, w wyniku czego zmieniono geometrię ścieżek rowerowych i chodników drzew - przypomniała niedawno Justyna Góźdź z biura prasowego w kancelarii Prezydenta Miasta Lublin. - Działania miasta w ramach ochrony drzew nie dotyczą tylko ograniczenia do minimum wycinki, ale także sposobu zabezpieczenia drzew, w tym systemu korzeniowego, już podczas realizowanych prac drogowych.
Powiadomiony o tym bulwersującym incydencie inwestor niezwłocznie upomniał wykonawcę i wezwał go do stosowania obowiązujących standardów w zakresie zabezpieczania drzew na czas prowadzonych robót drogowych, a w razie konieczności usuwania korzeni - do stosowania procedur zgodnie ze sztuką ogrodniczą i pod właściwym nadzorem. Zapewnił także, że będzie oczekiwał od wykonawcy złożenia wyjaśnień, dlaczego doszło do takiej sytuacji.
Bardzo szybko wykonawca dodatkowo zabezpieczył rośliny przed ich ewentualną dalszą dewastacją poprzez obłożenie uszkodzonych już korzeni specjalnymi matami. Po miesiącu zaś przekazał ratuszowi stosowne wyjaśnienie.
- Sprawa zabezpieczenia systemu korzeniowego w trakcie realizowanych prac drogowych na Al. Racławickich została wyjaśniona z wykonawcą - informuje Justyna Góźdź. - Podczas jednej z Rad Budowy, w trakcie bezpośredniej rozmowy, jeszcze raz przypomniano wykonawcy standardy w zakresie zabezpieczania drzew na czas prowadzonych robót drogowych, a w razie konieczności usuwania korzeni zgodnie ze sztuką ogrodniczą i pod nadzorem Inspektora Nadzoru ds. dendrologicznych. Wykonawca zapewnił, że taka sytuacja ponownie nie będzie miała miejsca.
Obecnie obok drzew są już ułożone w prawidłowej odległości krawężniki, na jezdni położony został asfalt. Rośliny więc przezimują we właściwych warunkach, ale dopiero wiosną okaże się, czy rzeczywiście przeżyły październikowe przypadkowe podcięcie ich korzeni.
- Nowa pętla autobusowa na Sławinie. Zobacz zdjęcia
- Katarzyna Synowiec z Drezdenka została Miss Polski Nastolatek 2020!
- Bałwan w maseczce lub w czasie wideokonferencji. Co jeszcze? Zobacz te pomysły!
- Bestia nie musi być ze wschodu. Zobacz najlepsze zimowe memy
- W sobotę w wąwozie Rury tłumy, jak w Zakopanem! Zobacz zdjęcia
- Bezrobocie w województwie lubelskim. Gdzie jest najtrudniej o pracę?
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?