W całej Polsce na półki trafiło ponad sześć tys. produktów od 400 regionalnych dostawców. Klienci mogą korzystać z wyprodukowanych blisko nich wędlin, nabiału, pieczywa, wyrobów cukierniczych, mąk, makaronów, wody i napojów, a także majonezu, słodyczy, a nawet pikli.
Tesco zainwestowało w regionalne smakołyki, bo zauważyło, że Polaków cechuje patriotyzm zakupowy.
– Wprowadziliśmy do naszej oferty produkty regionalne z tego samego powodu, z jakiego będąc nad morzem chcemy zjeść smaczną rybę ze smażalni, a w górach tradycyjnego oscypka – mówi Michał Kubajek, rzecznik prasowy sieci Tesco. - Produkty te od lat towarzyszą naszym klientom. Kojarzą się im z tradycyjnymi recepturami, mają niepowtarzalny smak i zawsze gościły w ich domach.
Na półkach regionalnych wyrobów w Tesco pojawiły się pomarańczowe oznaczenia: plakaty informacyjne oraz zawieszki przy półkach.
Produkty regionalne do każdego sklepu wybrali sami klienci. Wskazywali je podczas badań opinii, które Tesco przeprowadziło w 180 miastach, czyli wszędzie tam gdzie działają sklepy tej sieci. W wyniku, firma podpisała kontrakty z 400 producentami.
Najmniejsze sklepy zaoferują około 19 rodzajów nowych produktów, a największe ponad 230.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?