Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Lublinie muszą powstać dwa nowe domy pomocy społecznej

redakcja
redakcja
Wizualizacja
Tak oceniają miejskie służby. Najbardziej dotkliwy jest brak DPS dla osób przewlekle chorych psychicznie. Teraz są one kierowane do placówek znajdujących się poza miastem.

– Są to placówki na terenie całej Polski, nawet w Gdańsku – mówi Dorota Gąsior, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie. W takiej sytuacji jest aktualnie 100 chorych. Pobyt daleko od Lublina jest kłopotliwy zarówno dla ich bliskich, bo zwykłe odwiedziny stają się wielką wyprawą, jak też dla samych pensjonariuszy, którzy są rzadziej odwiedzani.

Za pobyt chorych w rozrzuconych po kraju domach opieki Lublin musi płacić tym placówkom. W ubiegłym roku była to kwota ponad 2 mln zł.
– Koszty byłyby takie same, gdybyśmy mieli taką placówkę w Lublinie. Posiadając ją mielibyśmy również miejsca pracy, a podopiecznych nie trzeba by wozić daleko od rodzin – dodaje Gąsior.

MOPR rekomenduje radnym stworzenie placówki na 50 osób.

– Bez wątpienia taki dom pomocy nie powstałby z dnia na dzień, ale trzeba już zacząć o tym myśleć – podkreśla dyrektor. Droga jest długa, bo najpierw trzeba by znaleźć działkę pod budowę albo już istniejący budynek nadający się na siedzibę domu opieki. W przyszłorocznym budżecie należałoby zarezerwować na ten cel 5 mln zł.

Taką samą kwotę trzeba by rezerwować na tej samej wielkości „zwykły” DPS.

Także jego utworzenie rekomenduje radnym MOPR. Do siedmiu działających w Lublinie miejskich domów opieki są spore kolejki, na miejsce czeka się średnio pół roku. 88 osobom miasto musi zapewniać miejsca w placówkach w terenie, co w zeszłym roku kosztowało miejską kasę ponad 2,2 mln zł.


Do września przyszłego roku rozbudowany zostanie DPS „Kalina” przy ul. Kalinowszczyzna.

Powstanie tam specjalistyczny oddział dla cierpiących na chorobę Alzheimera, zaburzenia pamięci i schorzenia pokrewne.

Lublin zdobył na ten cel dotację z Polsko-Szwajcarskiego Programu Współpracy. Inwestycja ma kosztować 2,4 mln złotych, z czego miasto z własnych funduszy wyłoży 365 tys. zł. Budynek zostanie nadbudowany, powstaną pokoje z łazienkami dla 25 osób, będzie tam również pokój dzienny i gabinet zabiegowy, gabinety do fizjoterapii, masażu i rehabilitacji ogólnej. Na dole powstanie dzienny ośrodek dla osób niewymagających całodobowej opieki.

Dominik Smaga

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto