Do wypadku doszło dziś około godziny 10. 28-letni pijany mieszkaniec Lublina odwoził na lotnisko rodzinę powracającą do Hiszpanii. Wsiadł za kierownicę bmw mimo, że do późna w nocy pił alkohol. Na łuku drogi jechał tak szybko, że stracił panowanie nad autem, zjechał do rowu i uderzył w drzewo. Auto zostało mocno rozbite, strażacy musieli odcinać dach aby uwolnić jadące w nim osoby.
Samochodem jechało pięć osób, w tym dwoje dzieci w wieku 11 i 13 lat. Wszyscy prócz kierowcy trafili do szpitala w Puławach. W najgorszym stanie jest 35-letnia matka dzieci – ma ciężkie obrażenia ciała.
Kierowca był pijany. Miał w wydychanym powietrzu 0,6 promila alkoholu. 28-latek został zatrzymany w areszcie, po wytrzeźwieniu zostanie mu przedstawiony zarzut spowodowania wypadku drogowego w stanie nietrzeźwym. Grozi za to do 12 lat więzienia.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?