- Nie należy zostawiać dziecka samego w samochodzie. Wystarczy przecież, że w zaparkowane auto uderzy inny pojazd i nieszczęście gotowe – przestrzega Paweł Nawrocki, instruktor jazdy z ośrodka szkolenia kierowców Pablo.
Maluch nie powinien zostawać sam w aucie, bo nie jest w pełni świadomy zagrożeń, które może wywołać własnym zachowaniem. Jeżeli, z różnych powodów, musimy zostawić dziecko samo w aucie, warto zadbać o kilka kluczowych aspektów związanych z bezpieczeństwem.
Po pierwsze, należy schować przed maluchem wszystkie niebezpieczne przedmioty.
Zdarzyły się przypadki, kiedy dzieci spaliły się żywcem w samochodzie, bawiąc się znalezionymi wewnątrz zapałkami, poważnie poraniły się haczykami na ryby, a także zatruły się trutką na szczury. Po drugie, nawet gdy trzeba wyjść na chwilę z samochodu, zawsze należy wyłączyć silnik i zabrać ze sobą kluczyki. Uniknie się wówczas przypadkowego uruchomienia samochodu przez dziecko, a poza tym utrudni zadanie złodziejowi. Odnotowano już sytuacje, kiedy złodziej odjeżdżał samochodem, w którym na tylnej kanapie siedziało dziecko. Dobrym rozwiązaniem po wyjęciu ze stacyjki kluczyków, jest również zablokowanie kierownicy – kręcąc nią do momentu, aż sama się unieruchomi.
Policyjne statystyki notują szereg wypadków z udziałem maluchów, w większości śmiertelnych, które miały miejsce pod własnym domem.
Bardzo niebezpieczny okazuje się manewr cofania samochodu. Kierowca ma wówczas ograniczone pole widzenia i nie zauważa pociech bawiących się na chodniku. Dlatego manewr należy wykonywać bardzo wolno, tak, aby mieć czas na rozglądanie się wokół samochodu.
Dobrymi pomocnikami w zapewnieniu bezpieczeństwa dzieciom, są np. samochodowe systemy antywłamaniowe, które zabezpieczają samochód przed przypadkowym uruchomieniem. Oprócz przekręcenia kluczyka w stacyjce wymagają np. naciśnięcia przez kierowcę specjalnego, ukrytego przycisku. Elektryczne szyby są na ogół wyposażane w czujniki, które powodują, że szyba zatrzyma się, gdy napotka opór. Może to uchronić dziecko przed przycięciem palców, a nawet uduszeniem.
Nie można też zapominać o wygodnym foteliku.
- Za kilka miesięcy urodzi się moje pierwsze dziecko. Mam zamiar często wozić je w moim samochodzie. Dlatego szukam dla niego specjalnego wózka z wmontowanym fotelikiem, który można przymocować w aucie. Dzięki temu maluch może podróżować bezpiecznie i wygodnie - tłumaczy Michał Wypych z Lublina.
Paweł Puzio
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?