Uwaga! Ten materiał bierze udział w konkursie dla Dziennikarzy Obywatelskich MM Lublin "Tym żyje miasto"! |
Wierzba rosła obok ogrodzenia targu pod Zamkiem. Drzewo miało 120 lat. Kto i kiedy ja zasadził - tak do końca nie wiadomo. Ile widziała obrazów z historii Lublina – już nam nie poszumi opowieściami.
Niestety sędziwa staruszka – wierzba na Błoniach Zamkowych - zakończyła swój żywot. Pracownicy Zieleni Miejskiej rozprawili się z nią ostatecznie przy pomocy pił spalinowych.
Wierzba miała u podstawy pnia 175 cm, a mierzyła sporo ponad dwadzieścia metrów. Patrzyłem jak kolejne kawałki, odcięte piłami, lądowały na skrzyni samochodu ciężarowego.
Znałem ją od ponad dwudziestu lat, bardzo mi było jej żal. Była bezbronna - łańcuchy pił spalinowych wchodziły jak nóż w miękkie masło.
Z jaką sprawnością pracownicy cięli tak potężne drzewo piłami o długości listwy 30 cm - a grubość pnia, jak wspomniałem, miała ponad 1,5 metra.
Szkoda tak starego drzewa. Nie było żadnego ratunku dla wierzby - po prostu uschła...
Uwaga! Zostań Dziennikarzem Obywatelskim, wygraj konkurs „Tym żyje miasto” i zgarnij nagrody!
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?