Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Urządasz w domu zakrapianą imprezę? Lepiej zadzwoń po nianię. Unikniesz kłopotów

redakcja
redakcja
Rodzinne imprezy i domówki nie są dla rodziców. Jeśli masz pod ...
Rodzinne imprezy i domówki nie są dla rodziców. Jeśli masz pod ... Maciej Kaczanowski
Rodzinne imprezy i domówki nie są dla rodziców. Jeśli masz pod opieką dziecko, a zamierzasz wypić piwo czy kieliszek alkoholu – telefon sąsiada może sprowadzić na ciebie kłopoty.

Takich przypadków jest coraz więcej. Policjanci nie mogą zignorować takiego zgłoszenia. – Interweniujemy zawsze, gdy ktoś nas informuje, że dzieci pozostają pod opieką pijanych osób. Trzeba sprawdzić, czy to, że opiekun znajdował się w stanie nietrzeźwym, spowodowało narażenie życia lub zdrowia dziecka. O takich przypadkach informowany jest sąd do spraw rodzinnych i nieletnich – informuje Renata Laszczka-Rusek z lubelskiej policji.

Muszą więc zapukać do drzwi i sprawdzić, czy podczas gdy rodzice siedzą przy winie, piwie albo kieliszku wódki, dziecku nie dzieje się krzywda. Jeśli maluch w tym czasie bawi się w swoim pokoju albo grzecznie śpi, to rodzic oczywiście nie trafi do więzienia. – Nie jest tak, że każda osoba jest w takim przypadku zatrzymywana – mówi Renata Laszczka-Rusek. – Zawsze wyjaśniamy wszystkie okoliczności i kierujemy się dobrem dziecka. Każda sprawa rozpatrywana jest indywidualnie.

– Z sąsiadem śmiejemy się, że w naszym bloku, to już wszyscy powinni za to siedzieć za kratkami – mówi pan Andrzej z Czechowa. – Coraz są imieniny albo inne imprezy z alkoholem przy dzieciach. Ale nikt nie dzwoni na policję.

Piwo czy lampka wina to nie przestępstwo. Trudno się jednak dziwić ostrożności policjantów. Pijani rodzice nierzadko zapominają, że mają kogoś pod opieką. Na początku maja w Lublinie do aresztu trafiła kobieta, która miała 3,6 promila alkoholu w organizmie i w takim stanie opiekowała się dwójką dzieci. Miesiąc temu inna matka wiozła samochodem czwórkę dzieci, mając w organizmie ponad dwa promile.

Policja radzi więc, żeby na czas imprezy pomyśleć o niani albo oddać dziecko pod opiekę babci. – Nikt nie zabrania się bawić, ale należy kierować się zdrowym rozsądkiem. Jeśli taka osoba wie, że planuje imprezę, to powinna zapewnić dziecku opiekę – tłumaczy Renata Laszczka-Rusek.

Tak samo jak rodzice, tak i inni opiekunowie muszą uważać na alkohol, kiedy zajmują się dziećmi. – Za narażenie zdrowia i życia dziecka rodzicowi grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności, a innym osobom opiekującym się dzieckiem do trzech lat – informuje Renata Laszczka-Rusek.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto