Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ulica Głęboka: Ocieplanie bloku trwa już 10 lat

Jakub Markiewicz
Jakub Markiewicz
Dziesiąty rok trwa ocieplanie bloku przy ul. Głębokiej 8. Jedni mieszkańcy narzekają, inni zdążyli się już przyzwyczaić do widoku rusztowań.

Zarządca budynku liczy, że w przyszłym roku uda się zakończyć prace.
– Robotnicy ocieplają dwie klatki schodowe rocznie – tłumaczy pragnąca zachować anonimowość mieszkanka bloku. – Prace bardzo utrudniają nam życie. Jest głośno, wokół leżą materiały budowlane. Rusztowania na stałe wpisały się w okoliczny krajobraz. Szczerze mówiąc to żałuję, że kilka lat temu kupiłam tutaj mieszkanie – przyznaje kobieta.

Narzekają także ci, którzy przy Głębokiej 8 wynajmują stancje.

– Mieszkam tu dwa lata. Jestem zaskoczony, że zwykłe ocieplanie budynku może trwać tak długo. Hałas przeszkadza mi głównie w czasie sesji, gdy muszę się dużo uczyć – przyznaje Mariusz Nowak, student.

Są też tacy mieszkańcy, którzy przyzwyczaili się do sytuacji.

– Prace budowlane mi nie przeszkadzają. Zawsze jest coś za coś. Gdy się chce mieć ładny blok, trzeba uzbroić się w cierpliwość – mówi Halina Paluch, mieszkanka budynku.

Wielu jednak zastanawia się, ile jeszcze przyjdzie im czekać na zakończenie prac.

Spółka „Dom”, która administruje budynkiem zapewnia, że prace zakończą się prawdopodobnie w przyszłym roku. – Koszty termomodernizacji pokrywamy w całości z pieniędzy mieszkańców. Wykonujemy tyle prac, na ile w danym roku wystarcza środków z funduszu remontowego. Wstępnie wyliczyliśmy, że w przyszłym roku wspólnota mieszkaniowa uzbiera tyle pieniędzy, że uda się zakończyć inwestycję – tłumaczy Zenobia Dziewa, zarządca nieruchomości.

Do tej pory ocieplenie 11-klatkowego budynku, pochłonęło już około 956 tys. zł.

– W międzyczasie wyremontowaliśmy jeszcze dach za około 200 tys. zł. Na bieżąco reperowaliśmy też windy. Koszty inwestycji są więc ogromne, a możliwości mieszkańców ograniczone, dlatego prace trwają tak długo – wyjaśnia Dziewa. Sposobem na przyśpieszenie prac byłby kredyt. – Wspólnota zdecydowała, że nie stać jej na zaciągnięcie pożyczki. W tej sytuacji czas, w którym upora się z termomodernizacją jest i tak dość krótki – podsumowuje Dziewa.

Co sądzisz o tak długim remoncie? Daj nam znać w komentarzach do artykułu. Czekamy na Wasze opinie!

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto