Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ul. Zelwerowicza: Nowa droga na północy Lublina

redakcja
redakcja
Już w wakacje miasto ma wybrać firmę, która zbuduje 
ul. ...
Już w wakacje miasto ma wybrać firmę, która zbuduje ul. ... Archiwum
Już w wakacje miasto ma wybrać firmę, która zbuduje ul. Zelwerowicza. Nowa arteria ma połączyć Bursaki, Czechów i Sławin. Jej brak doskwiera zwłaszcza osiedlu Botanik.

Ul. Zelwerowicza ma biec od ul. Choiny do Poligonowej. Inwestycja została podzielona na dwa etapy: jeden między ul. Choiny a Koncertową, a drugi od Koncertowej do os. Botanik.

– Oba odcinki łącznie będą mieć prawie 1,7 km długości – informuje Anna Machocka z Kancelarii Prezydenta. – Droga na całej długości będzie mieć dwie jezdnie o szerokości 7 m, czyli po dwa pasy ruchu w każdym kierunku. Na trasie przebiegu zaplanowane są cztery skrzyżowania i wiadukt nad suchą doliną.

Nowa dwupasmówka może odciążyć wiecznie zatłoczoną ul. Willową, na której każdego ranka ustawiają się długie kolejki samochodów z mieszkańcami os. Botanik wyjeżdżającymi do pracy lub odwożącymi dzieci do przedszkoli i szkół. Jezdnia ta ma również umożliwić obsługę tego osiedla wtedy, gdy zacznie się duża przebudowa skrzyżowania ul. Ducha z al. Solidarności, al. Sikorskiego i ul. Północną. Ta przebudowa jeszcze bardziej skomplikuje wyjazd z Botanika.

Od strony ul. Choiny wjazd w ul. Zelwerowicza znajdzie się naprzeciw wylotu ul. Wojtasa, która następnie przechodzi w ul. Do Dysa i dociera do al. Spółdzielczości Pracy naprzeciw wjazdu w ul. Dożynkową.

Ratusz zapewnia, że jest już na końcu procedur. – Złożyliśmy już wniosek o wydanie zezwolenia na realizację inwestycji drogowej – informuje Kazimierz Pidek, dyrektor Zarządu Dróg i Mostów. – Spodziewamy się, że decyzję dostaniemy na początku lipca. Gdy tylko otrzymamy taki dokument ogłosimy przetarg na wykonanie robót drogowych. Zadanie powinno być wykonane do końca października przyszłego roku.
Miasto zapowiada, że zleci budowę obydwu odcinków, choć jeszcze niedawno była mowa o tym, że jeden odcinek powstanie wcześniej, a drugi później. – W zezwoleniu, na które czekamy może pojawić się warunek, że inwestycja ma być podzielona na dwa etapy. Ale w takim przypadku ogłosimy przetarg na dwie części jednocześnie – dodaje Pidek.

Droga była jedną z obietnic w kampanii wyborczej Krzysztofa Żuka, ale jak dotąd nie udało się jej zrealizować. Część winy spada na urzędników, ale część opóźnienia wynikała z konieczności zaprojektowania dodatkowych elementów wynikających z przepisów o ochronie środowiska, m.in. wiaduktu nad wąwozem.

Dominik Smaga

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto