MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Ul. Zbożowa: Uszkodzona studzienka zagrożeniem dla przechodniów

Redakcja
Uszkodzone studzienki telekomunikacyjne nie doczekały się ani skutecznego przeglądu ze strony właścicieli, ani też naprawy.
Materiał Dziennikarza Obywatelskiego

Uszkodzona studzienka telekomunikacyjna znajduje się tuż przy przystanku na skrzyżowaniu ul. Zbożowej ze Sławinkowską. Uszkodzenie pokrywy jest na tyle duże, że stwarza ono istotne zagrożenie dla bezpieczeństwa pieszych. A chodnik w tym miejscu należy do bardzo uczęszczanych.

- Taka sytuacja trwa już kilka miesięcy – skarży się mieszkanka jednego z okolicznych domów. – Gdybym wiedziała do kogo zadzwonić, dawno bym już zgłosiła awarię. Ale nie mam pojęcia co to za studzienka i czyją jest ona własnością.

Dla przeciętnego przechodnia rzeczywiście, znaki na pokrywie studzienki są zagadką, ale ich znaczenie wyjaśnia jeden z użytkowników portalu MM Lublin - „Zdzisław K.”:

"Jeśli chodzi o symbolikę znaku błyskawicy na pokrywach studzienek, to zasadniczo ten znak był stosowany od początku budowy podziemnych telefonicznych linii kablowych od lat 50. do około 90. (ubiegłego stulecia – LM). Być może jeszcze gdzieś w Polsce stosuje się stare pokrywy z zapasów, ale wątpię w to, że jeszcze takie stare zapasy istnieją. Dziś wygląda to tak, że każda studzienka ma swojego właściciela, a każdy właściciel umieszcza na swojej studzience własne logo na pokrywie. Jest też za nią odpowiedzialny prawnie i karnie. Także i w tej dziedzinie poprawiło się, bo w razie nieszczęścia mamy konkretnego właściciela uszkodzonej pokrywy studzienki. Kiedyś było ich kilku do jednej studzienki, co miało negatywny wpływ na utrzymanie pokryw i odpowiedzialność za ich stan" – dodaje Zdzisław K.

Tak więc uszkodzona pokrywa studzienki ma co najmniej ponad 20 lat i należała kiedyś do przedsiębiorstwa państwowego „Polska Poczta, Telegraf i Telefon”. Ta powstała w 1928 roku firma przestała istnieć w roku 1991, ulegając następnie kolejnym podziałom. Dziś spadkobierczynią części telekomunikacyjnej po tamtym przedsiębiorstwie jest Telekomunikacja Polska SA.

Zgodnie z sugestią pracownika lubelskiego punktu Biura Obsługi Klienta Telekomunikacji Polskiej SA wysłałem w sprawie studzienki mail do BOK TP SA. Było to w nocy z 4 na 5 lipca. Nie doczekawszy się żadnej reakcji, korespondencję tej samej treści przesłałem raz jeszcze 9 lipca. Sytuacja powtórzyła się.

Dość duży otwór w pokrywie z pewnością będzie powiększał się wraz z upływem dni. Nie ma zatem czasu na zastanawianie się czy jest to już sytuacja priorytetowa, czy może bardziej naglące są interwencje w centralnych punktach miasta i czy rzeczywiście ta - z ul. Zbożowej - zagraża bezpieczeństwu przechodniów. Działać należy od razu, natychmiast wręcz.

PS. Do chwili przekazania do Redakcji MM Lublin powyższego materiału prasowego nie otrzymałem od adresata żadnej odpowiedzi, ani też nie skontaktowano się ze mną telefonicznie.

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto