Robotnicy w odblaskowych kamizelkach pojawili się o dość nietypowej porze, jak na prowadzenie takich prac. Byli widziani w zeszłą sobotę, po godzinie 19. Właśnie wtedy przy ul. Walecznych postawili barierki oddzielające jezdnię ul. Walecznych od chodnika biegnącego przy cmentarnym murze.
– Są ładne, nierdzewne, solidnie ocynkowane – przyznaje Karol Kieliszek z Urzędu Miasta.
Barierki różnią się od tych, które możemy spotkać w różnych punktach miasta, choćby przy Głębokiej między Sowińskiego a Filaretów. Bo powszechnie stosowane są u nas takie, które mają szczebelki, niczym balkonowe balustrady. A te przy Walecznych zamiast szczebelków mają litą powierzchnię. I gdzie jak gdzie, ale tu może się to bardzo przydać.
Jezdnia jest tu nierówna, przez co po deszczu spod kół samochodów na pieszych lecą strugi wody. Piesi nie mają gdzie uskoczyć, bo chodnik jest wąski i biegnie przy cmentarnym murze . Nowe barierki mogą trochę złagodzić ten problem. Płotek składa się z siedmiu przęseł, ma około 15 metrów długości.
Co takiego jest z barierkami, że grozi im demontaż?
– Na pewno nie stawiało ich miasto. Nie wiemy, kto je montował. Nikt nie występował do nas z wnioskiem o zezwolenie na ich montaż – mówi Kieliszek. – Płotek stoi w pasie drogowym ul. Walecznych, stoi na miejskim gruncie i dobrze by było, żeby ten, kto go tu zamontował zgłosił się do nas po stosowne zezwolenie. Barierki zaliczane są do urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego, na ich montaż trzeba mieć projekt i zgodę. Jeśli nie znajdziemy właściciela, to może dojść do demontażu barierek.
Nie było podania, nie było projektu, nie było zezwolenia, a mimo to płotki zostały zamontowane zgodnie ze sztuką, co zresztą przyznają sami urzędnicy. – Tak, barierki w tym miejscu mogłyby być zamontowane – potwierdza Kieliszek.
DOMINIK SMAGA
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?