MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Ul. Sowińskiego: Jedni chwalą, inni krytykują nowy przystanek

Redakcja
Wiele lat studenci lubelskich uczelni starali się o przystanek przy ul. Sowińskiego, po stronie Chatki Żaka. Ratusz długo im odmawiał, ale w końcu wyraził zgodę. Jednak nie wszystkim podoba się lokalizacja nowego przystanku.
Materiał Dziennikarza Obywatelskiego

Dlaczego urzędnicy z Ratusza nie wyrażali zgody na studenckie sugestie? Twierdzili, że niedługo ma rozpocząć się budowa tunelu pod ul. Sowińskiego, z którą przystanek kolidowałby. Nowy podziemny obiekt miał połączyć ul. Poniatowskiego z Głęboką. Ale ponieważ plany wciąż pozostają tylko na papierze, miasto ustąpiło.

W ciągu niespełna trzech tygodni ekipy remontowo-budowlane najpierw usunęły pięć drzew, a następnie wybudowały długo oczekiwany przez okolicznych mieszkańców i środowisko akademickie przystanek.

Został zlokalizowany pomiędzy ul. Langiewicza a Radziszewskiego, wzdłuż zachodniej części ul. Sowińskiego.

- Nowy przystanek funkcjonuje od 1 października i póki co został wyposażony w słupek na feldze – tłumaczy Justyna Góźdź, rzeczniczka Zarządu Transportu Miejskiego w Lublinie. - To rozwiązanie tymczasowe. Docelowo zostanie tam postawiona wiata standardowa. Powinna pojawić się w tym miejscu do końca października.

Inwestycja nie została jeszcze, jak widać, ukończona, a już zaczęła wzbudzać kontrowersje.

- Przystanek w tym miejscu to bardzo nietrafiony pomysł – twierdzi Artur z socjologii UMCS. – Przede wszystkim jest źle usytuowany, znajduje się za blisko przejścia dla pieszych oraz skrętu w ul. Langiewicza i skrzyżowania z Radziszewskiego. Byłoby o wiele lepiej, gdyby wybudowano go trochę niżej, gdzie niedawno rozebrano nieczynną od lat toaletę miejską. No i jeszcze fakt, że przegubowce nie mieszczą się w tej nowo wybudowanej zatoczce, która jest i za krótka, i za płytka. 

- Jeszcze nie było tu wypadku, ale to tylko kwestia chwili – przestrzega Kacper, student anglistyki na KUL.

– Gdy stoję na przystanku i czekam na autobus, widzę, jak wiele osób przebiega lub przechodzi przez jezdnię w niedozwolony sposób. Tu jest linia ciągła, ale spieszących się to wcale nie interesuje. Do przejścia jest tylko parę kroków, co jednak wcale nie zachęca do korzystania z niego. A tak w ogóle, to względem tego przejścia przystanek również nie jest prawidłowo usytuowany - dodaje Kacper.

Innym lokalizacja przystanku odpowiada.

- Nareszcie nie muszę już dreptać z Al. Racławickich, gdy wracam z miasta po zajęciach, albo z zakupami – cieszy się Agnieszka studiująca ogrodnictwo na UP. - Teraz dojeżdżam prawie pod sam akademik. Szkoda tylko, że to już mój, mam nadzieję, ostatni rok w Lublinie. Kończę studia i wracam na Śląsk.

- Przez wiele lat mieszkałam przy ul. Weteranów i korzystałam z tutejszej przychodni, którą bardzo lubię – zauważa pani Henryka Białowąs, mieszkająca obecnie w kamienicy przy Krakowskim Przedmieściu. – Przyzwyczaiłam się do mojej pani doktor i nie zamieniłabym jej na nikogo innego. Przyjeżdżam zatem do niej i do mojej przychodni. Ale nogi mnie już bolą, nie mogę daleko chodzić, więc przejście z przystanku na al. Racławickich zawsze było dla mnie nie lada wyzwaniem. Ten nowy przystanek, po prostu, leczy moje nogi. To bardzo dobrze, że go tu w końcu wybudowano.

- Studiuję ekonomię i mieszkam u kuzynów na ul. Langiewicza, ale moja dziewczyna jest studentką medycyny i ma pokój w akademiku na „Chodźkowie” – zwierza się Marcin z Sandomierza. – Wracając od niej, mam już teraz ten luksus, że autobus podwozi mnie prawie pod sam próg. Nawet w nocy. Tylko żal mi tych drzew, które wycięto. Mam nadzieję, że wkrótce zostaną posadzone nowe.

W ramach rekompensaty za pięć wyciętych klonów pospolitych i jesionów wyniosłych Zarząd Dróg i Mostów w Lublinie zasadzi 10 ozdobnych drzew liściastych, w miejscu najbliżej drzew usuniętych. Rośliny mają być zasadzone do 30 października bieżącego roku.

Przystanek, na którym zatrzymują się autobusy linii 10, 26, 31, 56 oraz nocny N3, zadomowił się już w krajobrazie miasteczka akademickiego.

Jedni go chwalą, inni krytykują, ale korzystają z niego wszyscy.

od 7 lat
Wideo

Gala Mistrzowie Motoryzacji 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto