Ul. Lędzian: Na budowę drogi, złożyli się jak jeden mąż

Urząd Miasta ogłosił już przetarg na jej budowę razem z nowym chodnikiem, odwodnieniem i oświetleniem.

– Ich postawa jest naprawdę godna pozazdroszczenia. Kiedy okazało się, że przetarg może ruszyć, złożyli się na tą budowę jak jeden mąż, w ciągu kilku dni, po około 3 tysiące złotych od każdej działki – mówi Maria Dudziak, przewodnicząca Zarządu Dzielnicy Szerokie.

Mieszkańcy ul. Lędzian otwarcie mówią, że mają dość wertepów pod swoimi domami.
– Trudno jest tędy chodzić, zwłaszcza z wózkiem dziecięcym. Nie dość, że jest ciężki, to musze robić slalom między dziurami – mówi Elżbieta Węgorska z ul. Lędzian. – Kiedyś myślałam, że tą drogę ktoś zrobi szybko, ze względu na hospicjum, które się tutaj znajduje – dodaje.

Jednak ten ośrodek, tak jak i mieszkańcy, musiał sam starać się o lepsze warunki dojazdu do swoich budynków. Dlatego Lubelskie Hospicjum dla Dzieci im. Małego Księcia włączyło się w działalność społecznego komitetu budowy.

– Dla nas to bardzo ważna inwestycja – przyznaje Łucja Tokarska, główna księgowa hospicjum. –Osobom poruszającym się na wózkach trudno jest korzystać z drogi, która jest w takim stanie.

Uwaga! Zostań Dziennikarzem Obywatelskim, wygraj konkurs „Tym żyje miasto” i zgarnij nagrody!