Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ul. Jaśminowa: Pułapka na pieszych już nie taka straszna

redakcja
redakcja
Jacek Świerczyński
Przygotowywali budowę al. Solidarności, zostawili dziurę w ziemi.

Po wyburzaniu domów w pobliżu ul. Jaśminowej w Lublinie, w ziemi została głęboka dziura. – Dzieci sobie tędy skracają drogę i w końcu będzie nieszczęście – alarmuje nasz Czytelnik. Miejskie służby wiedziały o tym już trzy tygodnie temu, ale nie spieszyły się z tym, żeby ją zakryć.

– Vis a vis mojej posesji wyburzano domy pod budowę przedłużenia al. Solidarności – tłumaczy nasz Czytelnik. – Po jednym z nich została głęboka na dwa metry, otwarta studzienka. W środku były chyba wodomierze, więc zadzwoniliśmy do wodociągów. Tędy chodzi teraz dużo osób. Dzieci skracają sobie drogę do szkoły.

– To nie jest nasza studzienka, ale po interwencji ją zabezpieczyliśmy – mówi Marcin Nowak, rzecznik MPWiK. – Powiadomiliśmy Straż Miejską, a straż przekazała sprawę Zarządowi Dróg i Mostów. Zarząd powiadomił firmę Budimex, która jest wykonawcą przedłużenia al. Solidarności. Ten teren to obecnie plac budowy i to wykonawca odpowiada za bezpieczeństwo.

Zabezpieczeniem, które ustawili pracownicy MPWiK był drewniany stojak. Na niewiele się zdał. – Dziś wpadł tam jakiś pies. Sami go wyciągaliśmy – mówi nasz Czytelnik.

– Znów dzwoniłem do wodociągów i powiedzieli mi, że sprawa jest już załatwiona. Ale jak może być załatwiona, skoro dziura w ziemi jak była, tak jest nadal.

Okazuje się, że do ZDiM informacja o odsłoniętej studzience została przekazana już 18 grudnia. Przypomnieliśmy o tym magistratowi. – Studzienka zostanie niezwłocznie zabezpieczona przez wykonawcę – zapewnił Karol Kieliszek z biura prasowego Urzędu Miasta.

Wczoraj po południu studzienka została przykryta betonową płytą.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto