Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ul. Jagiellońska: Mieszkańcom przeszkadzają młode dęby

Redakcja
Zdaniem mieszkańców Sławinka, drzewa przy Jagiellońskiej i Sikorskiego są zagrożeniem dla kierowców, wyjeżdżających od strony osiedla.

– Utrudniają widoczność podczas włączania się do ruchu samochodów jadących od ulicy Jagiellońskiej. Kierowcom trudno jest ocenić czy pas, na który chcą wjechać jest wolny, oraz w jakiej odległości są nadjeżdżające od al. Solidarności pojazdy – wyjaśnia Tadeusz Sapko, przewodniczący zarządu dzielnicy Sławinek.

Radni zwrócili się już w tej sprawie do Ratusza. – Efekt jest taki, że kolejne wydziały obarczają się odpowiedzialnością za zaistniałą sytuację i nie chcą podjąć żadnych działań w kierunku zminimalizowania problemu – dodaje radny.

Janusz Kamieński z ulicy Jagiellońskiej twierdzi, że problem z wyjazdem z ulicy pojawił się z chwilą, kiedy miasto zasadziło w tym miejscu dęby.

– Być może wycięcie wszystkich nie okaże się konieczne. Większość z nich jednak zasłania widoczność. Za kilka lat, kiedy podrosną, mogą stać się poważnym utrudnieniem dla kierowców – podkreśla.

Zapytaliśmy o zdanie miejskich urzędników. – To młode drzewa, zasadzone w 2008 roku. Dlatego nasz wydział nie ma nic do powiedzenia w tej sprawie. Wydajemy decyzje jedynie w przypadku drzew, co najmniej dziesięcioletnich – twierdzi Wiesław Piątkowski, zastępca dyrektora Wydziału Ochrony Środowiska w Urzędzie Miasta.

Dyrektor Wydziału Dróg i Mostów ucina sprawę, przekierowując ją do Wydziału Gospodarki Komunalnej. Tomasz Radzikowski, dyrektor WGK dodaje:

- Czekamy na informację od Wydziału Dróg i Mostów, który ma wyznaczyć tak zwany trójkąt widoczności. Dzięki danym, jakie uzyskamy od WDiM wiadomo będzie, czy w ogóle wycięcie lub przemodelowanie drzew jest zasadne. Dęby powinny być wycięte zgodnie z zasadami inżynierii. Zajmiemy się tą sprawą – zapewnia.

Z kolei policja twierdzi, że w ciągu ostatnich kilku miesięcy odnotowali jedną kolizję przy ulicy Jagiellońskiej i jeden wypadek przy ulicy Sikorskiego.

– Przy czym nie był to wypadek śmiertelny – podkreśla Anna Smarzak, rzecznik prasowy lubelskiej policji.

Autor tekstu: Anna Jasińska

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto