- Sygnał o tym, że kierowca karetki pogotowia może być pijany otrzymaliśmy dzisiaj od anonimowej osoby, która korzystając z jednego z komunikatorów wysłała informację do Komendy Głównej Policji – mówi Renata Laszczka-Rusek z lubelskiej policji. - Chwilę później wiadomość została przesłana do Lublina.
Policjanci ustalili z pomocą dyspozytora pogotowia, że karetka o wskazanym numerze jest w dyspozycji podstacji pogotowia Czechów.
Policjanci pojechali na ul. Kompozytorów. Na miejscu okazało się, że karetka właśnie odebrała zlecenie i załoga wyjechała z pacjentem na ul. Śliwińskiego.
Policjanci podążyli za nią. Jednak karetka już pojechała do szpitala przy ul. Jaczewskiego.
- Właśnie tam kierowca został zatrzymany przez policjantów – dodaje Laszczka-Rusek. Kierowcę karetki przebadano na zawartość alkoholu. 60-letni lublinianin miał w organizmie 0,6 promila alkoholu. Trzej pozostali członkowie załogi byli trzeźwi.
- Kierowca został przewieziony na komendę – mówi Renata Laszczka-Rusek. - Tam ponowne badanie na zawartość alkoholu wykazało już 0,4 promila alkoholu w jego organizmie.
Na polecenie prokuratora od mężczyzny pobrana została także krew. Policjanci ustalili, że 60-latek rozpoczął pracę o godz. 7, w sumie miał dwa wyjazdy.
- Po wykonaniu czynności Krzysztof J. zostanie zwolniony – informuje policja. - Mężczyźnie zatrzymane zostanie prawo jazdy.
Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi kara dwóch lat pozbawienia wolności.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?