Do zeszłego piątku miał powstać nowy chodnik, trakcja trolejbusowa miała być trafić na nowe słupy, a stare miały być usunięte. Wczoraj miało się zacząć poszerzanie jezdni. Ratusz deklarował, że prace przyspieszą z chwilą ocieplenia.
Ale wczoraj nie było ani chodnika, ani nowych słupów. Dopiero po naszych pytaniach urzędnicy obejrzeli ul. Filaretów.
– Faktycznie, prace nie były prowadzone – przyznaje Karol Kieliszek z Kancelarii Prezydenta miasta. – Wezwaliśmy wykonawcę robót do złożenia wyjaśnień. My mamy podpisaną umowę, z której wynika, że prawoskręt powinien zostać zbudowany do 20 grudnia i tego terminu się trzymamy. Nie jest tak, że pogoda przez cały czas uniemożliwiała prowadzenie robót. Były cieplejsze dni i prace można było podgonić.
– W tej chwili są warunki zimowe i nie możemy prowadzić robót – stwierdza Grzegorz Bielawski, dyrektor techniczny Komunalnego Przedsiębiorstwa Robót Drogowych w Lublinie.
To właśnie ta firma podjęła się robót, wiedząc, że termin ich ukończenia wyznaczony jest na 20 grudnia. Ma dostać za to 1,16 mln złotych.
Czytaj także:
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?