Ten materiał bierze udział w konkursie dla Dziennikarzy Obywatelskich MM Lublin! |
Przejeżdżając ul. Diamentową, na wysokości os. Nałkowskich, od dłuższego czasu rzuca się w oczy nowo postawiony słup trakcji trolejbusowej, który zasłania dwa znaki drogowe: D-1: droga z pierwszeństwem przejazdu oraz A-14: roboty na drodze, umieszczone na słupie oświetlenowym.
Warto w tym miejscu wspomnieć, że za zasłanianie znaków drogowych taryfikator mandatów karnych - prawo o ruchu drogowym, przewiduje grzywnę 400 zł. Wydaje się jednak, że kary za to wykroczenie pewnie nikt nie otrzyma.
Drugim absurdem na tej samej ulicy, o którym w mediach było już głośno, jest pozostawiony słup oświetleniowy w zatoczce przystanku MPK.
Tak więc realizacja projektu: "Zintegrowany System Miejskiego Transportu Publicznego w Lublinie" pokazuje dobitnie jak wdrażające go w życie lubelskie podmioty są słabo zintegrowane.
Obserwując tego typu obrazki nasuwają się co najmniej dwa pytania, czy nie można było skoordynować działań instytucji odpowiedzialnych za ten stan rzeczy i jak długo jeszcze tak będzie?
Zobacz także:
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?