Uczniowie ze Staszica znaleźli haka na raka

- To była wielka przygoda i niezapomniane doświadczenie – mówi Maciek Mańko, który wraz z rówieśnikami Olą Osiej, Joasią Sumorek i Krzysztofem Grześnikiem wziął udział w ogólnopolskim projekcie „Mam haka na raka”, która ma na celu przełamanie barier związanych ze śmiertelną chorobą. – Włożyliśmy w przygotowanie kampanii wiele wysiłku, więc bardzo cieszymy się, że zobaczy ją cała Polska.

Licealiści ze Staszica spędzili w lipcu intensywny tydzień w Warszawie.

– Pojechaliśmy na plan zdjęciowy i do studia nagraniowego, gdzie pomagaliśmy w przygotowaniu spotów opartych na naszych pomysłach – wyjaśnia Maciek. – Wzięliśmy udział także w sesji zdjęciowej do plakatu. Przyglądaliśmy się pracy profesjonalistów, ale mogliśmy też coś podpowiedzieć.

Spot telewizyjny można już oglądać w internecie:

– W filmie widzimy kobietę, która pakuje swoje rzeczy. Dopiero pod koniec spotu widać, że bohaterka pakuje się nie do walizki, a do trumny. W tle słychać głos lektora: Nie pakuj się do trumny, zrób cytologię – wyjaśnia Maciek. – To mocne słowa, ale mamy nadzieję, że dzięki nim przyciągniemy uwagę ludzi i skłonimy ich do zadbania o swoje zdrowie. Nasze hasło kierujemy do pań w każdym wieku zagrożonych rakiem szyjki macicy, które chcemy namówić na regularne robienie cytologii.

– Staramy się, by spoty były emitowane w TVP i Polskim Radio, ale zaprosimy do wzięcia udziału w kampanii inne media – wyjaśnia Adrianna Mączkowska z Biura Organizacyjnego Programu „Mam haka na raka”. – Plakaty pojawią się na portalach internetowych oraz m.in. na słupach ogłoszeniowych, w przychodniach i szkołach. Kampania ruszy na początku sierpnia i potrwa pół roku. Chcemy, by pomysł licealistów z Lublina dotarł do jak najszerszego grona odbiorców.

Zanim uczniowie Staszica obmyślili kampanię, musieli zorganizować w szkole happeningi, wykłady i lekcje o nowotworach, a także pogadanki w internecie. Lublinianie pokonali kilkaset zespołów z całego kraju.

Oprócz kampanii, w nagrodę pojechali na trzytygodniowy obóz językowy do Anglii. Szkoła natomiast dostała wyposażenie sali biologicznej w m.in. mikroskop i szkielet człowieka, a opiekunka licealistów, Grażyna Konik z I LO, została nagrodzona laptopem.

Marta Ćwik