Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Telewizja wyprzedziła prokuratora

Jakub Markiewicz
Jakub Markiewicz
Roman K. – przywódca byłych betanek z Kazimierza Dolnego stanie przed prokuratorem. Śledczy wykorzystali informacje dziennikarzy telewizji TVN i potwierdzili miejsce pobytu duchownego.

Autorzy programu dokładnie ustalili adres księdza, co przez kilka miesięcy nie udało się prokuratorom.

 

 

– Opierając się na informacjach dziennikarzy TVN ustaliliśmy miejsce pobytu Romana K. – poinformowała nas Beata Syk – Jankowska rzecznik prokuratury okręgowej w Lublinie. – W najbliższym czasie zostanie przesłuchany – dodaje.

 

 

Przez prawie rok śledczy starali się dotrzeć do duchownego, który jest poszukiwany jako oskarżony w sprawie naruszenia miru domowego, czyli mieszkania bez zgody właściciela w klasztorze w Kazimierzu Dolnym. Okazało się, że to, co jest niemożliwe dla wykwalifikowanych prokuratorów okazało się łatwe dla dziennikarzy programu „Superwizjer” stacji TVN.

 

 

Reporterzy ustalili, ze od 25 sierpnia Roman K. jest wikariuszem w diecezji pod Łomżą. Kościół nie chce jednak komentować powołania duchownego na stanowisko.

 

 

Prokuratura w Puławach prowadzi śledztwo w sprawie naruszenia miru domowego w klasztorze. Roman K. ma odpowiadać także za znieważenie policjantów w trakcie eksmisji z klasztoru w Kazimierzu.

 

 

Prokuratura Okręgowa w Lublinie prowadzi postępowanie w sprawie innych ewentualnych przestępstw. 62 byłe zakonnice zaprzeczyły, by za murami klasztoru doszło do czegoś złego. – 1 osoba mówiła o tym, że mogło dojść do przestępstw na tle seksualnym, jednak nie złożyła zawiadomienia o ściganie, a tylko w takim przypadku wszczynamy śledztwo – wyjaśnia prokurator Syk Jankowska.

 

 

Prokuratura chce także przesłuchać byłe betanki z Rosji i Białorusi wydalone z Polski po eksmisji.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto